Zmarł Jacek Czyż, aktor głosowy Tygryska

Aleksander Orsztynowicz-Czyż przekazał w mediach społecznościowych, że w wieku 67 lat zmarł jego ojciec. Aktor był znany z użyczenia głosu wielu ikonicznym postaciom bajkowym.

Na Facebooku Orsztynowicza-Czyża pojawił się w piątek wpis, w którym czytamy:

- Drodzy, dziś odszedł mój Tata. Będzie nam go brakować najbardziej ale wiem że jest Mu teraz spokojniej i śpiewa "ojejku jejku" w najlepszym możliwym składzie. Kocham Cie Czyżu seniorze.

Jacek Czyż zakończył karierę w 2017 roku, kiedy to doznał udaru mózgu, a wkrótce potem zdiagnozowano u niego nowotwór prostaty z przerzutami na kości. W marcu 2020 roku jego syn rozpoczął zbiórkę pieniędzy na leczenie. Od 2019 roku był związany z inną ważną postacią polskiego dubbingu - Miriam Aleksandrowicz.

Jacek Czyż był aktorem teatralnym i filmowym. W 1981 wystąpił na koncercie premierowym XIX Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, wykonując piosenkę Kawalkady gniewnych Don Kichotów. Jednak do historii polskiej kultury przeszedł przede wszystkim dzięki rolom dubbingowym. Wśród nich znajdują się takie postacie, jak Rafiki (Król Lew), Diabeł Tasmański (Zwariowane Melodie), Mojo Jojo (Atomówki), Płomyk (Piękna i Bestia) i Argus Filch (Harry Potter). Ponadto był kilka razy angażowany do dubbingowania postaci w filmach o Asterixie i wystąpił w polskiej wersji językowej Simpsonów: Wersji kinowej. Bez wątpienia jego największą rolą jest Tygrysek z Kubusia Puchatka. Był jednym z pierwszych aktorów, z którymi został przeprowadzony wywiad na kanale Widzę Głosy, gdzie opowiadał m.in. o swoim problemie z charakterystycznym seplenieniem Tygryska.