Skoki narciarskie - TCS: zwycięstwo Geigera, Stoch na drugim miejscu!

Karl Geiger wygrywa konkurs w Oberstdorfie na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni. Drugie miejsce, po świetnym skoku w drugiej serii, zajął Kamil Stoch, a podium uzupełnił Norweg - Marius Lindvik.

 

Po wczorajszym zamieszaniu, związanym z testami na obecność COVID-19 w polskiej kadrze - ostatecznie dzisiaj rano wszystkie wyniki wróciły negatywne - organizatorzy postanowili anulować wyniki kwalifikacji i do zawodów w Oberstdorfie dopuścili wszystkich 62 skoczków. Jednocześnie zrezygnowano z systemu KO, a do drugiej serii miało awansować najlepszych 30 zawodników.

 

Od początku zawodów skoczkom towarzyszył zmienny wiatr w plecy. Najlepiej z Polaków zaprezentował się Kamil Stoch, który w dość trudnych warunkach oddał skok na odległość 125 metrów, co pozwoliło mu na zajęcie 4. pozycji. Dobrą próbę, jak na panujące na skoczni warunki, oddał także Dawid Kubacki - lądowanie na 122. metrze uplasowało go na 12. miejscu. Do drugiej serii awansowali jeszcze: Andrzej Stękała (19. miejsce - 123m), Piotr Żyła (26. pozycja - 119,5m) oraz Klemens Murańka, któremu skok na 122 metry pozwolił zająć przedostatnie miejsce premiowane awansem. Ta sztuka nie udała się Aleksandrowi Zniszczołowi i Maciejowi Kotowi, którzy zajęli odpowiednio 45. i 44. miejsce. Liderem był Karl Geiger, mający niecałe 1,5 pkt przewagi nad znajdującymi się na kolejnych pozycjach Lindvikiem oraz Aschenwaldem. Bardzo słabo zaprezentował się faworyt gospodarzy, Markus Eisenbichler, który w kiepskich warunkach skoczył zaledwie 118 metrów i zajmował 27. miejsce.

 

Drugą serię Niemiec rozpoczął jednak fantastycznie - wykorzystał sprzyjające warunki skacząc 142 metry, dzięki czemu skończył konkurs na 5. pozycji. Bezwietrznie było podczas prób Stękały i Laniska, co pozwoliło im awansować na odpowiednio 7. oraz 9. miejsce na koniec zawodów. Słabo spisał się Klemens, który po swoim skoku spadł na 30. miejsce. Na 21. pozycję awansował Piotr Żyła po lądowaniu na 129. metrze, a 15. ukończył Dawid Kubacki, skacząc 126,5 metra. Dla ostatniej dziesiątki sędziowie postanowili obniżyć rozbieg o dwie belki, z czym kilkoro zawodników nie poradziło sobie najlepiej. Fantastyczny skok oddał Kamil Stoch - w niekorzystnych warunkach pofrunął na odległość 132,5 metra, a po słabym skoku Aschenwalda (127 metrów) było wiadomo, że Polak będzie na podium. Kończący konkurs Lindvik i Geiger mieli więcej szczęścia do warunków - obaj dostali wiatr pod narty - Mariusowi 135,5 metra wystarczyło do zajęcia trzeciego miejsca, a Geiger dał radę utrzymać przewagę nad Kamilem po skoku na 136,5 metra.

 

Wyniki:

1. Karl Geiger (GER) 291,1

2. Kamil Stoch (POL) 288,3

3. Marius Lindvik (NOR) 285,2

4. Halvor Egner Granerud (NOR) 280,1

5. Markus Eisenbichler (GER) 274,3

6. Stefan Kraft (AUT) 273,6

7. Andrzej Stękała (POL) 273,3

8. Philipp Aschenwald (AUT) 273

9. Anze Lanisek (SLO) 270,1

10. Ziga Jelar (SLO) 269,8

....................................

15. Dawid Kubacki (POL) 264,3

21. Piotr Żyła (POL) 256,7

30. Klemens Murańka (POL) 238,3

44. Maciej Kot (POL) 112

45. Aleksander Zniszczoł (POL) 111,5