Dart – MŚ: Gary Anderson powalczy o trzeci tytuł w swojej karierze

Kolejny dzień rywalizacji w Londyńskim Alexandre Palace dał nam odpowiedź kto w niedzielę zagra w finale Mistrzostw Świata. Pierwszego finalistę poznaliśmy już około godziny 21, kiedy Gerwyn Price pokonał Stephena Buntinga. W drugim meczu półfinałowym emocji nie brakowało, a Gary Anderson okazał się lepszy w pojedynku z Dave'em Chisnallem. 

Dave Chisnall po sensacyjnym pokonaniu Michaela van Gerwena w znakomitym stylu, przystępował do spotkania z Garym Andersonem w roli faworyta. Otwierający set pokazał jednak, że Chisnall nie prezentuje się tak dobrze jak w piątek i to Szkot zapisał pierwszą partię na swoje konto. Początek drugiego seta to popis w wykonaniu Anglika, który zwieńczył pierwszego lega najwyższym możliwym zejściem (170). "Chizzy" jednak grał nadal bardzo chimerycznie przez co miał duże problemy z zakończeniem tej partii, wygrywając ostatecznie tę część 3:2. 

Kolejne odsłony meczu to nadal mieszana gra rozstawionego z "ósemką" Anglika, którą wykorzystał z zimną krwią dwukrotny mistrz świata. W wyniku czego, po raz pierwszy w tym meczu, Anderson prowadził różnicą dwóch setów. Następne rozstrzygnięcia utrzymywały ten wynik, Chisnall mylił się raz za razem na podwójnych, a na tablicy z wynikami mogliśmy ujrzeć prowadzenie 5:3 dla Szkota. 

Set numer dziewięć okazał się ostatnim w tym spotkaniu. Anderson wykorzystał wszystkie słabości Anglika i zwyciężył wszystkie trzy legi w tej partii. Szkot stanie przed szansą zdobycia trzeciego tytułu mistrzowskiego, w finale zmierzy się z Gerwyn'em Price'em. 

Dave Chisnall - Gary Anderson: 3 - 6  (2:3, 3:2, 2:3, 1:3, 3:1, 2:3, 3:1, 0:3, 0:3)

Średnie: 98,57 - 100,03

Double: 35,56% (16/45) – 36,67% (22/60)

Rzuty za 180: 13 - 13