Białoruś: 148. dzień protestów

Na Białorusi odbyły się dzisiaj kolejne już protesty przeciwko opresyjnej władzy oraz sfałszowanym wyborom z sierpnia zeszłego roku. To już 148. dzień, w którym Białorusini okazują swój sprzeciw wobec działań Aleksandra Łukaszenki. 

Wygląd protestów znacząco zmienił się od tego, co obserwowaliśmy kilka miesięcy temu. Z wielotysięcznych marszów w centrach największych, białoruskich miast, protesty przemieniły się w mniejsze, lokalne zgromadzenia, na których manifestujący domagają się zmian w swojej ojczyźnie. Dzisiaj w samym Mińsku odbyło się co najmniej kilkadziesiąt mniejszych manifestacji, w większości dzielnic stolicy - informuje gazeta internetowa "Nasza Niwa". 

Warto również odnotować, że przed fakultetem dziennikarstwa Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego zebrała się niewielka demonstracja w obronie wszystkich zatrzymanych dziennikarzy, którzy stracili wolność za relacjonowanie protestów oraz nagłaśnianie nadużyć i brutalności służb mundurowych. 

Aleksandr Łukaszenka od jakiegoś czasu przyjął nową strategię, w związku z czym jego propaganda stara się deprecjonować protesty i nie przykładać do nich dużej wagi. Mimo to, według Centrum Praw Człowieka Wiasna, od początku protestów zarzuty karne usłyszało już ponad 900 osób, a 169 zostało uznanych za więźniów politycznych.