USA: zaprzysiężenie 117. Kongresu na Kapitolu

Dzisiaj rozpoczęło się zaprzysiężenie członków 117. Kongresu Stanów Zjednoczonych. Po listopadowych wyborach wiadomo, że Demokraci utrzymają większość w Izbie Reprezentantów. Wciąż nie wiadomo jednak, jak ułoży się sytuacja w Senacie - o tym zadecyduje wtorkowa druga tura wyborów w Georgii. 

W listopadowych wyborach obywatele Stanów Zjednoczonych wybierali wszystkich członków Izby Reprezentantów oraz jedną trzecią składu Senatu. Demokraci utrzymali przewagę w pierwszej z tych izb, zdobywając 222 mandaty, przy 211 zdobytych przez Republikanów. Ich przewaga uszczupliła się więc, ponieważ wcześniej w Izbie Reprezentantów zasiadało 232 Demokratów. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj w nocy czasu polskiego Demokratka Nancy Pelosi zostanie ponownie wybrana Spikerką izby. 

Losy senackiej większości rozstrzygną się za to dopiero po drugiej turze wyborów w Georgii, gdzie do zdobycia są dwa senatorskie mandaty. Na ten moment Republikanie mogą być pewni, że będą mieli w Senacie 50 swoich reprezentantów, a Demokraci 48. Jeśli więc wybory wygrają członkowie Partii Demokratycznej, będzie remis, a rozstrzygający głos należał będzie do wiceprezydent-elekt Kamali Harris. Senat może być kluczowy dla Joe Bidena i jego administracji, nie tylko jeśli chodzi o uchwalanie prawa, ale również obsadzanie najważniejszych stanowisk, walka więc toczy się o naprawdę wysoką stawkę. Więcej odpowiedzi poznamy już we wtorek lub środę.