Wielka Brytania: od poniedziałku nowe restrykcje dla podróżujących
- Data publikacji: 15.01.2021, 22:45
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił dziś (tj. 15 stycznia) zmiany w przyjmowaniu podróżujących do Zjednoczonego Królestwa. Wprowadzenie restrykcji Johnson tłumaczy obawą przed nowymi szczepami koronawirusa, pojawiającymi się w różnych rejonach świata.
Od poniedziałku 18 stycznia każdy przybywający do Wielkiej Brytanii będzie musiał okazać ważny, negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Jak mówi premier, restrykcje mają być utrzymane do co najmniej 15 lutego. Ponadto 15 stycznia weszły w życie obostrzenia dotyczące zakazu wjazdu do Wielkiej Brytanii podróżujących z państw Ameryki Południowej, Portugalii oraz Wysp Zielonego Przylądka. Ma to związek z nowo wykrytą odmianą wirusa, odnotowaną pierwotnie w Brazylii. - Szczepionki, których teraz używamy, prawdopodobnie okażą się skuteczne także w walce z nowymi szczepami koronawirusa – mówi Patrick Vallance, brytyjski lekarz i naukowiec.
Wszystkie drogi prowadzące do kraju zostaną zamknięte w najbliższy poniedziałek o 5:00 czasu polskiego. Od tego momentu każdy przybywający do Wielkiej Brytanii będzie musiał przejść 10-dniową kwarantannę, chyba że po 5 dniach otrzyma negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Premier dodał, że w połowie lutego, gdy najbardziej narażeni na zakażenie koronawirusem zostaną już zaszczepieni przeciw COVID-19, władze przemyślą zmianę obowiązujących restrykcji.
15 stycznia odnotowano w Wielkiej Brytanii 55 761 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, zaś dzień wcześniej informowano o 48 682 nowych przypadkach. Aktualnie prawie wszyscy mieszkańcy Wielkiej Brytanii zmuszeni są pozostać w domach, a opuszczać je mogą tylko w kilku przypadkach, takich jak zakupy, przemieszczenie się do miejsca pracy, ćwiczenia na zewnątrz czy wyprowadzenie psa.