2 agentów FBI zginęło w strzelaninie

We wtorek (02.01) w Sunrise (Floryda) doszło do strzelaniny podczas rewizji mieszkania w kompleksie apartamentów Water Terrace. Przeszukanie było związane z użyciem przemocy wobec dzieci przez właściciela lokalu. 

Mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu i otworzył ogień. W wyniku strzelaniny zginęło 2 agentów FBI. 3 innych funkcjonariuszy zostało rannych. 2 z nich hospitalizowano. 

Dyrektor FBI, Christopher Wray, zidentyfikował zmarłych agentów jako Daniela Alfin i Laurę Schwartzberger.

- Każdego dnia agenci FBI narażają się na niebezpieczeństwo, aby zapewnić bezpieczeństwo Amerykanom. Agent specjalny Alfin i agentka specjalna Schwartzberger są przykładem heroizmu w obronie swojego kraju. FBI zawsze będzie honorować ich poświęcenie i na zawsze będzie wdzięczne za ich odwagę. - oznajmił Wray.

Ostatnia strzelanina, w wyniku której śmierć poniósł agent FBI, miała miejsce w 2008 roku. Agent specjalny Samuel S. Hicks został zastrzelony nieopodal Pittsburgha podczas próby doręczenia nakazu aresztowania w sprawie handlu narkotykami. 

Źródło: FBI