Madryt: pies uratował swojego właściciela, który był chory na COVID-19

W madryckiej dzielnicy Tetuán 72-letni mężczyzna wskutek osłabienia związanego z zachorowaniem na COVID-19, kilka dni po powrocie ze szpitala źle się poczuł i stracił przytomność. Pies uratował życie mężczyzny, nie ustając w szczekaniu, dopóki nikt nie przyszedł im z pomocą.

Miejska policja w Madrycie wraz z pomocą straży miejskiej, weszła do domu mężczyzny w sobotę po południu. Zaniepokojeni sąsiedzi zaalarmowali służby, kiedy szczekanie psa nie dawało im spokoju, a starszy pan nie odbierał telefonów. Poinformowali również o tym, iż mężczyzna kilka dni wcześniej wrócił ze szpitala. Wkrótce potem służby po dostaniu się do domu, znalazły półprzytomnego mężczyznę, leżącego w łóżku, który nie był w stanie sam wezwać pomocy. Służby przetransportowały 72-latka z powrotem do szpitala, gdzie nic już nie zagrażało już jego życiu.

Medycy podkreślają, iż to zasługa szybkiego działania. Gdyby nie upór psa i jego nieustanne szczekanie, jego pana mogłoby już nie być. Po wszystkim pies został przetransportowany do Miejskiej Służby Weterynaryjnej w celu obserwacji i leczenia. To już nie pierwszy raz, kiedy zwierzę ratuje swojego właściciela, historia zna wiele podobnych przypadków.  

Źródło: El Mundo