
K2: Magdalena Gorzkowska ewakuowana helikopterem
- Data publikacji: 04.02.2021, 14:05
Magdalena Gorzkowska została ewakuowana helikopterem spod K2. Polka jest już bezpieczna w pakistańskim Skardu, cała i zdrowa. Pozostałe ekipy próbują wykorzystać okno pogodowe, które może być ostatnią szansą na zdobycie Czogori w tym sezonie zimowym.
Już 3 dni temu podczas wyjścia z bazy, Magdalena Gorzkowska napisała, że czuje się gotowa do akcji górskiej pomimo tego, że w ostatnich dniach borykała się z problemami żołądkowymi.
Niestety z każdym kolejnym zdobytym metrem, stan zdrowia Gorzkowskiej się pogarszał. Zaczęłam zwracać wszystko, włącznie z wodą, lekami, o jedzeniu nie wspominając - napisała himalaistka. Droga do obozu I, którą ostatnio bardzo sprawnie udało się jej pokonać, zamieniła się w walkę o życie. Gorzkowska opisuje potworne wycieńczenie, które jej towarzyszyło, oraz z trudem wykonywane podstawowe czynności jak przepinanie lin, czy odnajdywanie wydeptanych stopni. Cała akcja rozgrywała się pod osłoną nocy, co stanowiło dla Polki dodatkowe utrudnienie.
Po ciężkiej przeprawie dotarła wraz z Oswaldem Pereirą do obozu I. Noc w C1 nie przyniosła jednak poprawy. Skrajnie wycieńczona Gorzkowska zdecydowała się na zejście do bazy i rezygnację z dalszej wspinaczki. Z bezpiecznego poziomu ABC (wysuniętej bazy) zaalarmowała o konieczności wezwania helikoptera i ewakuacji. Pakistańska armia, która koordynuje akcje z użyciem helikoptera, sprawnie zareagowała na wezwanie, a polską himalaistkę bezpiecznie ewakuowano do Skardu. Polka poinformowała, że samo zmniejszenie wysokości znacząco wpłynęło na poprawę jej samopoczucia, a wszystkie niepożądane objawy minęły.
Niestety taki rozwój wydarzeń oznacza najprawdopodobniej koniec udziału polskich wspinaczy w zimowej wyprawie na K2. W górze pozostały ekipy z Seven Summit Trek, które próbują wykorzystać okno pogodowe na zdobycie szczytu. Możliwe, że jest to ostatnia szansa na osiągnięcie wierzchołka w tym sezonie zimowym. Magdalena Gorzkowska wraz z Oswaldem Rodrigo Pereirą, przebywała pod Czogori od 30 grudnia. Udało się im zdobyć wysokość C2 (6700 m n.p.m).
K2 jest statystycznie najniebezpieczniejszym ośmiotysięcznikiem ze wszystkich czternastu. Podczas tegorocznej wyprawy, w trakcie zejścia zginął doświadczony hiszpański himalaista Sergi Mingote. Podczas wspinaczki dobra kondycja zdrowotna to absolutna podstawa do jakichkolwiek innych działań. Decyzja o odwrocie była zatem jak najbardziej słuszna. Polska himalaistka po raz pierwszy mierzyła się z zimowymi warunkami w Karakorum. Takie doświadczenie może być dla Gorzkowskiej niezwykle cenne na kolejnych wyprawach.