Rosja: nagła śmierć lekarza, który leczył Aleksieja Nawalnego  

Jeden z głównych lekarzy, który latem ubiegłego roku leczył zatrutego lidera rosyjskiej opozycji, Aleksieja Nawalnego, zmarł nagle w jednym z rosyjskich szpitali.  

- Z przykrością informujemy, że zmarł nagle zastępca naczelnego lekarza anestezjologii i reanimacji szpitala ratunkowego nr 1, asystent oddziału Omskiego Państwowego Uniwersytetu Medycznego, doktor nauk medycznych Maksimiszin Siergiej Walentinowicz  - poinformował szpital w oświadczeniu.   

Według portalu Life, Siergiej Maksimiszin został przyjęty do szpitala nr 1 ze względu na problemy z nadciśnieniem. Lekarze zdołali znormalizować jego stan, jednak Maksimiszin doznał rozległego zawału serca, które prawdopodobnie było przyczyną zgonu.  

- Makismiszin wiedział więcej niż ktokolwiek inny o stanie Aleksieja. Nie mogę odrzucić możliwości celowego działania. - powiedział szef sztabu Nawalnego, Leonid Wołkow.  

Sergiej Maksimiszin miał 55 lat, był zastępcą głównego anestezjologa i lekarza resuscytacji w szpitalu w Omsku, do którego trafił Aleksiej Nawalny w sierpniu ubiegłego roku po otruciu środkiem, porażającym układ nerwowy. 

Źródło: CNN/Life