Snooker - Shoot Out: obrońca tytułu wyeliminowany z turnieju

Sobotni dzień przyniósł kolejne rozstrzygnięcia w snookerowym turnieju Shoot-out. Swoje mecze wygrali m.in. Mark Selby czy Mark Williams. W niedzielę poznamy kolejnego triumfatora tych rankingowych rozgrywek.

Dzień rozpoczął się tradycyjnie od sesji popołudniowej. Na pierwszy ogień zostali rzuceni Thepchaiya Un-Nooh i John Higgins. Spotkanie zakończyło się bezproblemową wygraną Taja, który awansował do dalszej fazy turnieju. Zgromadzeni przed ekranami telewizorów kibice czekali również na występ Marka Williamsa. Trzykrotny mistrz świata nie zawiódł swoich fanów i pokonał Hosseina Vafaeiego 41:16. Najciekawsza rywalizacja odbyła się pomiędzy Michaelem Whitem i Rorym McLeodem. Jedyny Jamajczyk w stawce był bardzo bliski pokonania młodszego Waliczyka, ale to White, który obecnie ma status amatora, zwyciężył w starciu z McLeodem z wynikiem 35:34. W tej samej sesji swój pojedynek rozgrywał obrońca tytułu Michael Holt. Anglik uległ Matthew Stevensowi i stało się jasne, że nie zostanie pierwszym snookerzystą, który zwycięży w tym turnieju rok po roku. Warto również wspomnieć o meczu Lianga Wenbo z Edenem Sharavem. Chińczyk popisał się brejkiem w wysokości 81 punktów i było to najwyższe podejście w całym dniu.

Jako pierwsi do stołu w sesji wieczornej podeszli Mark Allen i Dylan Emery. Zawodnik z Irlandii Północnej nie miał problemów z pokonaniem swojego rywala. Wieczorem swoje mecze rozegrali także między innymi Joe Perry, Mark Selby, Barry Hawkins czy Shaun Murphy. Perry odniósł przekonujące zwycięstwo nad Chrisem Wakelinem, a pochodzący z Leicester Selby triumfował w starciu nad Barrym Pinchesem. Najwięcej emocji towarzyszyło jednak kibicom oglądającym mecz, w którym zmierzyli się Sunny Akani i John Astley. Anglik wyrobił sobie już przewagę, ale pogoń snookerzysty z Tajlandii zakończyła się sukcesem. Wspomniani wcześniej Hawkins i Murphy przegrali swoje spotkania, ale o wiele więcej można było oczekiwać po mistrzu świata z 2005 roku. Murphy zagrał słabo i zasłużenie pokonał go Allan Taylor. Natomiast Hawkins zaprezentował się nieco lepiej, ale nie wystarczyło to na wygraną nad Zhou Yuelongiem.

Niedzielę rozpoczniemy od spotkań rundy trzeciej (interesująco zapowiada się starcie Xiao Guodonga z Markiem Williamsem i Lianga Wenbo z Davidem Gillbertem), a cały dzień zakończy się finałem, po którym poznamy nowego triumfatora turnieju Shoot-out.

Wyniki sobotnich meczów: