USA: zmarł były sekretarz stanu George P. Shultz. Dożył 100 lat
- Data publikacji: 07.02.2021, 22:05
W sobotę 6 lutego zmarł były sekretarz stanu George P. Shultz. Republikanin dożył sędziwego wieku 100 lat, a w ciągu życia zajmował ważne stanowiska w administracji Nixona oraz Reagana. Instytucja Hoovera ogłosiła w niedzielę zgon Shultza, ale bez podania przyczyny.
Shultz zmarł w swoim domu w Kalifornii, w kampusie Uniwersytetu Stanforda. Był cenionym członkiem Instytutu Hoovera oraz emerytowanym profesorem w Graduate School of Business w Stanford. Republikanin w ciągu swojego długiego życia był sekretarzem pracy, sekretarzem skarbu i dyrektorem Biura Zarządzania i Budżetu w gabinecie prezydenta Richarda M. Nixona. Następnie spędził ponad sześć lat jako sekretarz stanu prezydenta Ronalda Reagana. Tak długa kariera dała mu tytuł najdłużej urzędującego sekretarza stanu od czasów II wojny światowej.
Zapamiętany jako jeden z najbardziej wpływowych sekretarzy stanu w naszej historii, Shultz był kluczowym graczem obok prezydenta Reagana w zmianie kierunku historii przez użycie narzędzi dyplomacji do zakończenia zimnej wojny - napisał w komunikacie Hoover Institution.
George P. Shultz był ceniony w amerykańskim środowisku akademickim oraz świecie biznesu. W historii zapisze się jako aktywny dyplomata, który poświęcił się próbom polepszenia stosunków USA ze Związkiem Radzieckim. Udało mu się wynegocjować pierwszy w historii traktat o zmniejszeniu ilości naziemnych arsenałów nuklearnych ZSRR. Warto przypomnieć, że działał bardzo aktywnie na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.
Shultz w 1989 roku został odznaczony najwyższym cywilnym odznaczeniem narodu, czyli Prezydenckim Medalem Wolności.