Rugby - P6N: niespodzianki w 1. kolejce

W 1. rundzie tegorocznego Pucharu Sześciu Narodów w rugby doszło do kilku niespodziewanych rozstrzygnięć. W pierwszym meczu zgodnie z planem triumfowali Francuzi. Natomiast w dwóch kolejnych spotkaniach mieliśmy niespodziewane wyniki. Wszystkich zaskoczyła przede wszystkim wygrana Szkotów w Londynie.

 

Włochy - Francja 10:50 (3:24)

Tegoroczny Puchar Sześciu Narodów rozpoczął się od spotkania Włochów z Francuzami na Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Faworytami sobotniego meczu o Puchar Giuseppe Garibaldiego byli Francuzi. "Trójkolorowi" swoją przewagę pokazywali od początku i pierwsze przyłożenie z podwyższeniem zdobyli już w 5. minucie. W kolejnych minutach 1. połowy goście zdobyli jeszcze 2 przyłożenia z podwyższeniami. Gospodarze w tym czasie wykonali tylko jeden udany rzut karny, w 19. minucie między słupy piłkę posłał Garbisi.

 

W drugiej części meczu obraz gry kompletnie się nie zmienił i nadal olbrzymią przewagę mieli Francuzi, którzy zdobywali kolejne przyłożenia. Włosi pierwsze przyłożenie zdobyli dopiero w 64. minucie, jednak przewaga ich rywali była na tyle duża, że wynik spotkania był już przesądzony. Francuzi ostatnie punkty zdobyli w 73. minucie i ustalili wynik spotkania na 10:50. Dzięki zdobyciu minimum 4. przyłożeń reprezentacja Francji oprócz 4 punktów za wygraną zdobyła punkt bonusowy.

 

Przyłożenia: 64' Sperandio (Garbisi podwyższenie) - 5' Cretin (Jalibert), 26' Fickou (Jalibert), 29' Vincent (Jalibert), 48' Dulin (Jalibert), 52' Dupont (Jalibert), 56' Thomas (Jalibert), 73' Thomas
Rzuty karne: 19' Gabrisi - 10' Jalibert
Sędzia: M. Carley

 

Anglia - Szkocja 6:11 (6:8)

Zdecydowanie największa sensacja 1. kolejki Pucharu Sześciu Narodów. Szkoci pokonali Anglików, czyli faworytów całego turnieju, na Twickenham Stadium w Londynie i była to ich pierwsza wygrana w stolicy Anglii od 1983 roku! Wygrana gości tym bardziej musi ich cieszyć, gdyż mecz toczył się również o Puchar Kalkuty, a dodatkowo w tym roku przypada 150. rocznica pierwszego pojedynku Anglia - Szkocja w rugby, który również wygrali Szkoci.

 

Goście o dziwo w pełni kontrolowali przebieg spotkania i już w 5. minucie wyszli na prowadzenie, dzięki udanej próbie Russella z rzutu karnego. Nie pozwolili Anglikom wykonać ani jednego przyłożenia. Dodatkowo w drugiej połowie gospodarze nie byli w stanie zdobyć żadnych punktów.

 

Przyłożenia: 29' van der Merwe
Rzuty karne: 33', 38' Farrell - 5', 48' Russell
Żółte kartki: 23' Vunipola - 37' Russell
Sędzia: A. Brace

 

Walia - Irlandia 21:16 (6:13)

W jedynym niedzielnym spotkaniu P6N Walijczycy pokonali w Cardiff Irlandczyków 21:16. Gospodarze rozpoczęli spotkanie od zdobycia punktów z rzutu karnego już w 4. minucie. W 13. minucie faul popełnił O'Mahony. Irlandczyk zaatakował leżącego już Walijczyka uderzając go barkiem w głowę. Sędzia główny po analizie TMO (wideoweryfikacja, odpowiednik piłkarskiego VAR) uznał, że był to celowy atak i wyrzucił zawodnika gości z boiska, przez co Irlandczycy do końca meczu musieli grać osłabieni brakiem jednego zawodnika. Jednak pomimo tego po 1. połowie prowadzili 6:13.

 

Od początku drugiej połowy przycisnęli gospodarze, którzy dzięki dwóm przyłożeniom wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca. Jednak w końcówce fatalny błąd popełnili Walijczycy, którzy zamiast wybić piłkę poza boisko oddali ją Irlandczykom, którzy dzięki temu mogli grać do pierwszej martwej piłki. Goście dodatkowo w 4. minucie po zakończeniu regulaminowego czasu gry dostali rzut karny. Reprezentanci Irlandii postanowili wybić piłkę na aut, aby móc wykonać rzut wolny tuż przed polem punktowym. Jednak przez zbyt mocne kopnięcie ( piłka wyleciała poza boisko, a sędzia zakończył spotkanie.

 

Przyłożenia: 48' North, 58' Zammit (Halfpenny) - 36' Beirne (Sexton)
Rzuty karne: 4', 18', 65' Halfpenny - 28', 34' Sexton, 71' Burns
Czerwona kartka: 13' O'Mahony
Sędzia: W. Barnes

 

Tabela:

1. Francja - 5 pkt.
2. Walia - 4 pkt.
3. Szkocja - 4 pkt.
4. Irlandia - 1 pkt.
5. Anglia - 1 pkt.
6. Włochy- 0 pkt.