Rosja: zapadł wyrok przeciwko mężczyźnie, który zabił i zjadł swoich przyjaciół
- Data publikacji: 13.02.2021, 13:13
Wczoraj (12.02) Sąd Najwyższy w Rosji podjął decyzję o wyroku dożywotniego pozbawienia wolności dla Edwarda Selezniewa. Oskarżony usłyszał zarzut potrójnego morderstwa po tym, jak 15 lat temu pod wpływem alkoholu poćwiartował, a następnie zjadł trójkę swoich przyjaciół.
Oskarżony Edward Selezniew to 51-letni obywatel Rosji pochodzący z Archangielska. Ze względu na swoje zbrodnie znany był również pod przydomkiem "Kanibala z Archangielska". Podczas jednej z libacji alkoholowych 51-latek zadźgał trójkę nieprzytomnych znajomych. Mieli oni kolejno 34, 43 i 59 lat.
Mężczyzna następnie poćwiartował zwłoki na kawałki. Mięso, które miał zamiar spożyć, zapakował do specjalnych plastikowych toreb. Resztę ciał swoich ofiar wyrzucił do nieopodal znajdującej się rzeki.
51-latek wpadł w momencie, kiedy wprowadził się do mieszkania jednego z zamordowanych znajomych. Rodzicom ofiary oznajmił, że ich syn wyjechał za pracą do innego miasta. Tę samą historyjkę opowiedział funkcjonariuszom policji, którzy rozpoczęli poszukiwania zaginionego. Okoliczności podane przez Selezniewa wydawały się mało wiarygodne, dlatego też stał się on głównym podejrzanym w sprawie.
Wkrótce odnaleziono okaleczone ciała zmarłych, których identyfikacja graniczyła z cudem. W trakcie śledztwa odkryto, że oskarżony już wcześniej wykazywał skłonności psychopatyczne. 51-latek przyznał się, że zabijał koty, psy i ptaki, a następnie zjadał ich wnętrzności.
Psychiatrzy badający Selezniewa stwierdzili u niego pełną poczytalność. Był on całkowicie świadomy popełnianych zbrodni. Sąd Najwyższy w Rosji za potrójne morderstwo wydał największy wymiar kary - dożywotnie pozbawienie wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego.