Judo - Grand Slam: Kowalczyk o krok od medalu

Piąte miejsce Julii Kowalczyk w pierwszym dniu turnieju Grand Slam w Tel Awiwie to najlepsze osiągnięcie reprezentantki Polski. Brązowa medalistka MŚ 2019 wygrała dwie walki, ale w pojedynku o brązowy krążek uległa Gruzince Eteri Liparteliani.

W pierwszym dniu izraelskiego Grand Slamu z reprezentantek Polski zdecydowanie najlepiej poradziła sobie Julia Kowalczyk w wadze do 57 kilogramów. Polka była w dość uprzywilejowanej sytuacji, bo w pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugim pojedynku trafiła na dość zmęczoną długim pojedynkiem pierwszej rundy Verę Zemanovą. Nasza reprezentantka kontrolowała tę walkę, wyprowadziła jedną punktową akcję i wygrała, dostając przepustkę do walki z Theresą Stoll z Niemiec. Tam niestety Kowalczyk była zbyt pasywna i sędzia dość szybko zakończył pojedynek po trzech karach za pasywność dla Polki.

Kowalczyk jednak nie była zdeprymowana przegranym pojedynkiem i do pierwszej rundy repasaży przystąpiła bardzo skoncentrowana. Portugalka Wilsa Gomes nie mogła znaleźć recepty na mocny chwyt Polki i bardzo aktywny styl walki. W końcu Kowalczyk wyprowadziła znakomity atak – najpierw zdobywając punkt, a potem kończąc walkę przez ippon, co dało jej przepustkę do walki o brązowy medal turnieju. Tam jej rywalką była pogromczyni Anny Kuczery, czyli Eteri Liparteliani (o tym poniżej). Pojedynek o brązowy medal turnieju nie ułożył się po myśli Polki. Szybko otrzymała ona dwie kary shido, była jednak bardzo aktywna, próbowała przeprowadzić akcję punktową – podobnie jak Gruzinka. Obie miały po jednej poważnej akcji aż do 1 minuty i 58 sekundy dogrywki, gdy rywalka Polki przeprowadziła skuteczną akcję i to ona zajęła 3. lokatę.

Innym naszym reprezentantom nie poszło tak okazale. Po jednej walce wygrały w czwartek Karolina Pieńkowska (w wadze do 52 kilogramów) oraz Anna Kuczera (w wadze do 57 kg kobiet). Pierwsza z Polek w pierwszej rundzie pokonała Maschę Ballhaus z Niemiec, ale potem uległa przez kary shido Hiszpance Esterze Lopez Sheriff. Świetnie swój turniej zaczęła Kuczera, która z Holenderką Pleuni Cornelisse rozprawiła się… w 30 sekund. Niestety, w kolejnej rundzie przegrała z Gruzinką Eteri Liparteliani po ipponie na korzyść rywalki. Bez wygranego pojedynku czwartek zakończył się dla Agaty Perenc (do 52 kilogramów kobiet) i jedynego męskiego przedstawiciela, który walczył w czwartek – Tomera Golomba.

W czwartek rozstrzygnięto o podziale medali w pięciu kategoriach – dwóch męskich i trzech żeńskich. Pierwsze złoto powędrowało do Francuzki Shirine Boukli, która zwyciężyła w finale do 48 kg kobiet Darię Bilodid. W najlżejszej wadze męskiej finał na bardzo wysokim poziomie wygrał Azer Davud Mammadsoy, będąc lepszym od Temura Nozadze. Obaj judocy w decydującym pojedynku wykonali akcje punktowane, ale jeden błąd Gruzina sprawił, że to jego rywal ucieszył się po tej walce. W finałowych pojedynkach dnia startowały dwie reprezentantki gospodarzy – w wadze do 52 kilogramów Gili Cohen podejmowała Brytyjkę Chelsie Giles. To jednak Brytyjka, dzięki ipponowi po 2 minutach i 36 sekundach cieszyła się z triumfu w zawodach. Z kolei w drugim męskim finale, Białorusin Dzmitry Minkou zmierzył się z Alberto Gaitero Martinem z Hiszpanii. Walka była niezwykle zacięta. Obaj zawodnicy kończyli finał z karami shido, ale o zwycięstwie zdecydowała dogrywka do „złotego punktu”. Tam trzecią karę shido otrzymał Białorusin i zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego mógł się cieszyć z wygranej. Po ostatnie złoto - w wadze Julii Kowalczyk  - sięgnęła druga z gospodyń w fazie finałowej - Timma Nelson Levy, która w finale pokonała Francuzkę Sarah Cysique. 

Wyniki

Do 60 kg mężczyzn:

1. Davud Mammadsoy - Azerbejdżan
2. Temur Nozadze - Gruzja
3. Gusman Kyrgyzbajew - Kazachstan i Ramazan Abdulajew - Rosja

Do 66 kg mężczyzn:
1. Alberto Gaitero Martin - Hiszpania
2. Dzmitry Minkou - Białoruś
3. Mukhriddin Tilovov - Uzbekistan i Sardor Nurilajew - Uzbekistan

Do 48 kg kobiet:
1. Shirine Boukli - Francja
2. Daria Bilodid - Ukraina
3. Andrea Stojadinov - Serbia i Julia Figueroa - Hiszpania

Do 52 kg kobiet:
1. Chelsie Giles - Wielka Brytania
2. Gill Cohen - Izrael
3. Reka Pupp - Węgry i Majlinda Kelmendi - Kosowo

Do 57 kg kobiet:
1. Timma Nelson Levy - Izrael
2. Sarah Leonie Cysique - Francja
3. Hedvig Karakas - Węgry i Eteri Liparteliani - Gruzja
5. Julia Kowalczyk - Polska