„Anonimowy” artysta zmienia marzenia w rzeczywistość
- Dodał: Marta Wolf
- Data publikacji: 30.04.2021, 00:13
We wszystkich obszarach aktywności twórczej wyobraźnia jest niezbędnym elementem, dlatego artysta Xopher Wallace łączy marzenia senne ze światem rzeczywistym i aranżuje wyjątkowe fotografie. Bawi się anonimowością, by stawiać sztukę na pierwszym miejscu, a także zachować jej autentyczny charakter.
Wszystko zaczęło się od powtarzającego się snu, który miał jako dziecko. Kiedy spojrzał na swoje odbicie, artysta zdał sobie sprawę, że był tylko sylwetką. W 2017 roku południowoafrykański mężczyzna postanowił stać się anonimowy. Aby zachować swoją prawdziwą tożsamość w tajemnicy, zaczął używać pseudonimu - Xopher Wallace. Na wszystkich zdjęciach możemy zobaczyć go w wielkich goglach, dopasowanym kombinezonie, zakrywającym całe ciało i w bluzie. Uważa, że dzięki temu ludzie mogą skupić uwagę głównie na jego sztuce, a nie na jego osobie.
W swoich fotografiach łączy świat rzeczywisty i wirtualny. Poza tworami wyobraźni, inspiruje go również japoński serial anime Mob Psycho 100, w którym dostrzegł sylwetkę przypominającą tę z jego snów. Odkrył, że istnieją obrazy, których nie można stworzyć za pomocą samego aparatu, dlatego zaczął dołączać cyfrowo dodatkowe elementy wizualne, takie jak światła lub dym. Jak wyjaśnia Wallace:
- Dla mnie zajmowanie się pustymi przestrzeniami to również zajmowanie się pustym płótnem, więc mogę je udekorować tak jak chcę i ile chcę.
Wallace przyczynił się do stworzenia Wirtualnego Narodowego Festiwalu Sztuki w RPA 2020. Był także kuratorem wystawy internetowej Afridelic Trip: Faces of Mixed Realities na Fak'ugesi African Digital Innovation Festival, gdzie wykorzystał dzieła sztuki innego południowoafrykańskiego artysty.
Kiedy pandemia COVID-19 doprowadziła do sytuacji, w której postanowiono zamknąć instytucje kulturalne, Wallace nie siedział bezczynnie. Zorganizował własną wystawę internetową zatytułowaną Inside / Outside, zapraszając innych południowoafrykańskich artystów do zaprezentowania swoich prac.
Wzmocnienie obecności w Internecie pozwoliło mu poszerzyć grono odbiorców swojej sztuki, a także pomóc rzucić światło na innych, rodzimych twórców cyfrowych. Jak twierdzi, czasy się zmieniają, a ludzie szukają możliwości inwestowania w wirtualną rzeczywistość zamiast w fizyczne przestrzenie.