Liga Europejska EHF: Wisła uległa Rhein-Neckar Löwen i zakończyła rozgrywki poza podium

W meczu o brązowy medal Ligi Europejskiej EHF szczypiorniści Orlen Wisły Płock rywalizowali z Rhein-Neckar Löwen. Podopieczni Xaviera Sabate musieli uznać wyższość czołowej drużyny Bundesligi, która zwyciężyła 32:27. Dla płockiego klubu czwarte miejsce w tych rozgrywkach jest największym sukcesem w historii na arenie międzynarodowej. Najlepszym zespołem pierwszej edycji Ligi Europejskiej EHF został SC Magdeburg. Ekipa Piotra Chrapkowskiego pokonała w finale Füchse Berlin 28:25. 

Ostatni raz Wisła mierzyła się z Rhein-Neckar Löwen w fazie grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2017/2018. Wtedy dwa zwycięstwa odnieśli szczypiorniści niemieckiego zespołu. Również starcie w obecnej edycji Ligi Europejskiej rozpoczęło się lepiej dla Lwów. Podopieczni Martina Schwalba prezentowali twardą grę w obronie i w 6. minucie po kontrataku wykończonym przez Patricka Groetzkiego prowadzili 4:1. Nafciarze nie potrafili znaleźć recepty na dobrze dysponowanych rywali. Dzięki rzutowi karnemu wykorzystanemu przez Jerry'ego Tollbringa na tablicy wyników widniał rezultat 7:3. W kolejnym fragmencie wicemistrzowie Polski mocno dążyli do odrobienia strat. Po przechwycie Zoltana Szity i wykończeniu Przemysława Krajewskiego różnica stopniała do dwóch trafień (8:6). W 19. minucie David Fernandez przedarł się przez obronę przeciwników, doprowadzając do rezultatu 9:8 dla miejscowych. Później szczypiorniści Wisły mieli kilka szans na doprowadzenie do remisu, lecz w kluczowych momentach razili nieskutecznością. Niemcy odbudowali przewagę i w 26. minucie po celnym rzucie Jannika Kohlbachera prowadzili 14:10. Pierwsza połowa zakończyła się triumfem Rhein-Neckar Lowen 15:12. 

Na początku drugiej części niemiecki zespół konsekwentnie utrzymywał wyraźną przewagę. W 39. minucie wskutek szybkiej akcji zakończonej technicznym rzutem Niclasa Kirkelokke na tablicy wyników widniał rezultat 21:17 na korzyść gospodarzy turnieju finałowego. Kwadrans przed końcem po rzucie karnym wykorzystanym przez Jerry'ego Tollbringa szczypiorniści Rhein-Neckar Löwen prowadzili 24:20. W 50. minucie Andreas Palicka obronił rzut karny wykonywany przez Przemysława Krajewskiego, a kilkadziesiąt sekund później Lukas Nilsson atomowym rzutem umieścił piłkę w płockiej bramce, doprowadzając do wyniku 27:22. Niemcy bez większych problemów utrzymali korzystny dla siebie wynik do ostatniej syreny i wygrali 32:27. Najskuteczniejszym zawodnikiem zwycięskiej ekipy był Jerry Tollbring. Szwedzki skrzydłowy zapisał na swoim koncie aż 11 trafień.  

Sporo emocji przyniosło również starcie finałowe, w którym SC Magdeburg mierzył się z Füchse Berlin. Drużyna Piotra Chrapkowskiego świetnie rozpoczęła to spotkanie. W 3. minucie po trafieniu Christiana O'Sullivana zespół z Saksonii prowadził 3:0. Później berlińczycy dążyli do odrobienia strat, lecz ich rywale konsekwentnie utrzymywali bezpieczny dystans. Od stanu 7:5 podopieczni Benneta Wiegerta zanotowali dobrą serię i w 20. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 10:5 na ich korzyść. W kolejnym fragmencie ekipa z Magdeburga kontynuowała dobrą grę i na półmetku rywalizacji miała siedem bramek przewagi (15:8). W 35. minucie po bramce Tima Hornke pogromcy Orlen Wisły Płock prowadzili już 18:10. Później szczypiorniści Füchse zmniejszyli różnicę. W 47. minucie dzięki trafieniu Lasse Anderssona przewaga rywali stopniała do czterech bramek (22:18), a cztery minuty przed końcową syreną na tablicy wyników widniał rezultat 25:23. Ostatecznie zespół z Magdeburga wytrzymał nerwową końcówkę i zwyciężył 28:25, odnosząc triumf w pierwszej edycji Ligi Europejskiej EHF.

Orlen Wisła Płock - Rhein-Neckar Löwen 27:32 (12:15)

Orlen Wisła Płock: Morawski, Stevanović - Szita 6, Krajewski 6, Fernandez 5, Mihić 3, Toto 2, Mindegia 2, Ruiz 2, Czapliński 1, Daszek, Serdio, Susnja, Komarzewski, Terzić, Dutra Ferreira. 

Rhein-Neckar Löwen: Katsigiannis, Palicka - Tollbring 11, Groetzki 5, Ekdahl du Rietz 5, Kirkelokke 3, Nilsson 3, Kohlbacher 2, Schmid 1, Veigel 1, Gislason 1, Lagarde, Patrail, Ahouansou, Abutović, Lagergren.

SC Magdeburg - Füchse Berlin 28:25 (15:8)

SC Magdeburg: Green, Thulin - Magnusson 7, Hornke 7, Mertens 4, Damgaard 4, Gullerud 3, Chrapkowski 1, Bezjak 1, O'Sullivan 1, Preuss, Steinert, Kluge, Pettersson, Musa.

Füchse Berlin: Milosavljev, Genz - Lindberg 8, Drux 4, Holm 3, Freihofer 3, Marsenić 3, Gojun 1, Andersson 1, Matthes 1, Koch 1, Ernst, Wiede, Michalczik, Chrintz, Kopljar.