Koszykówka 3x3 - turniej kwalifikacyjny IO: wygrana z Brazylią, ćwierćfinał jest blisko

Reprezentacja Polski w koszykówce 3x3 po niezwykle wyrównanym meczu wygrała 13:12 z Brazylią w bardzo ważnym meczu grupy A turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Zwycięską akcję przeprowadził Michael Hicks. Nasz zespół jest blisko awansu do ćwierćfinału, ale musi jeszcze wygrać z Turcją.

Pierwszego dnia turnieju kwalifikacyjnego w Graz, Polacy wygrali z Czechami i przegrali z Mongolią. Decydujące o awansie są dzisiejsze mecze. W pierwszym z nich podopieczni Piotra Renkiela zmierzyli się z Brazylią, która sięgnęła już po dwa zwycięstwa, ale jej terminarz w drugiej części był dużo trudniejszy. Polski zespół w przypadku porażki tracił szansę na awans do ćwierćfinału.

Polacy słabo rozpoczęli mecz, bo przegrywali już 0:3. Dopiero po prawie dwóch minutach za dwa punkty trafił Przemysław Zamojski. Polski zespół utrzymywał niewielką stratę, ale po rzucie za dwa punkty Brazylijczycy prowadzili 8:5. Na szczęście nasza drużyna zmniejszyła różnicę do jednego oczka. Polacy podobnie, jak przedwczoraj mieli duże problemy z celnością w rzutach dystansowych. Ekipa z Ameryki Południowej skorzystała z tego i ponownie odskoczyła na trzy punkty.

Na półtorej minuty do końca Michael Hicks dwójką wyrównał na 10:10. Na 20 sekund przed ostatnią syreną Przemysław Zamojski wyprowadził nasz zespół na prowadzenie, ale Brazylijczycy szybko wyrównali. Kluczowe punkty na zwycięstwo wejściem pod kosz rzucił Michael Hicks. Mecz zakończył się zwycięstwem naszego zespołu 13:12. Najlepszym zawodnikiem meczu był Przemysław Zamojski, który zdobył sześć punktów. Oczko mniej dla Brazylii rzucił Andre Ferros. Dla polskiej drużyny po trzy punkty zdobyli Michael Hicks i Paweł Pawłowski, a jeden rzucił Szymon Rduch. Słaba była skuteczność ekip w rzutach za dwa punkty. Polacy trafili ich dwa, a Brazylijczycy tylko jeden.

W tym momencie Polacy zrównali się w liczbie wygranych z Mongolią i Brazylią. Nadal walczą o wyjście z grupy, a w ostatnim spotkaniu pierwszej fazy turnieju spotkają się dzisiaj o 21:10 z Turcją i jeśli wygrają, to będą blisko ćwierćfinału. Dużo zależy także od wyników meczów z udziałem Mongolii. Jeśli nasz jedyny pogromca wygra z Czechami, ale przegra z Brazylią, to o awansie zdecyduje mała tabela między trzema zespołami.

Polska - Brazylia 13:12