Waszyngton: wjazd do Stanów Zjednoczonych tylko dla zaszczepionych

Według doniesień z Białego Domu administracja Bidena opracowuje plan zakładający konieczność bycia zaszczepionym przeciwko COVID-19 dla wszystkich odwiedzających Stany Zjednoczone. Wszystko w ramach ostatecznego zniesienia ograniczeń w podróżowaniu, które uniemożliwiają obywatelom większości krajów świata wjazd do USA. 

Zgodnie z relacją przedstawiciela Białego Domu, Stany chcą ponownie umożliwić swobodne podróżowanie celem pobudzenia branży turystycznej. Natychmiastowe zniesienie ograniczeń jest jednak póki co nierealne, a to z powodu rosnącej liczby zakażeń oraz wysoce zakaźnego wariantu Delta. Plan zakłada podejście etapowe, zmierzające docelowo do wymogu pełnego zaszczepienia dla wszystkich obcokrajowców (z ograniczonymi wyjątkami), którzy będą chcieli przebywać na terytorium USA. 

Nadzwyczajne ograniczenia dotyczące podróży do USA zostały po raz pierwszy nałożone na Chiny w styczniu 2020 r., aby rozwiązać problem rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2. Z czasem do listy dodawane były sukcesywnie kolejne kraje. Obecnie Stany Zjednoczone nie pozwalają na wjazd większości obywateli spoza USA, którzy w ciągu ostatnich 14 dni przebywali w: Wielkiej Brytanii, 26 krajach europejskiej strefy Schengen, Irlandii, Chinach, Indiach, RPA, Iranie i Brazylii.

Biały Dom przeprowadził ostatnio rozmowy z liniami lotniczymi i innymi podmiotami na temat sposobu wdrażania polityki wymagającej szczepień dla obcokrajowców. Ponadto poruszono temat ustanowienia międzynarodowego śledzenia kontaktów pasażerów przed zniesieniem ograniczeń w podróżowaniu. Przed administracją Bidena stoją również inne pytania, na które będzie trzeba znaleźć odpowiedź, m.in. jakie dowody szczepienia zostaną zaakceptowane oraz które szczepionki będą respektowane. Odrębną sprawą są również plany dotyczące przekraczania granic lądowych. Obecnie jedynymi osobami, którym wolno wjeżdżać drogą lądową do Stanów Zjednoczonych z Meksyku i Kanady, są pracownicy sektorów strategicznych, tacy jak kierowcy ciężarówek czy pielęgniarki.

Wielu krytyków obecnych ograniczeń twierdzi, że straciły one już sens, ponieważ niektóre kraje o wysokim wskaźniku zachorowań na COVID-19 nie znajdują się na liście zastrzeżonej, podczas gdy inne, które mają pandemię pod kontrolą, są na niej obecne. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wprowadzone obostrzenia rozdzieliły bliskich i uniemożliwiły niektórym osobom pracującym w USA powrót do krajów ojczystych, a innym przybycie do pracy.

Źródło: Reuters