EBL: niespodzianka w Toruniu, Hydrotruck znów zwycięski

Hydrotruck Radom wyszedł zwycięsko ze spotkania przeciwko Twardym Piernikom Toruń. Obie strony zapewniły kibicom niezłe widowisko.

Gospodarze byli typowani jako faworyt dzisiejszego starcia, jednak to drużyna z Radomia lepiej rozpoczęła mecz. Świetna gra w obronie radomian sprawiła, że podopieczni Ivicy Skelina mieli spore problemy w budowaniu akcji ofensywnych. Zawodnikiem szczególnie wyróżniającym się od pierwszych minut był A.J. English, który może pochwalić się linią meczową na poziomie 25/7/5. Po pierwszej części spotkania, koszykarze z Radomia prowadzili jedenastoma punktami. W drugiej kwarcie zaczęły się pojawiać pierwsze poważniejsze błędy po stronie gości. Pozwoliło to Twardym Piernikom na odrobienie strat. Jednak przy każdej próbie przechylenia wyniku na swoją korzyść, drużynę z Radomia ratował wspomniany English. Gospodarze dopięli swego i pod koniec trzeciej kwarty wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Zapowiadało to bardzo ciekawą ostatnią część gry. Niemal całe ostatnie 10 minut gra toczyła się punkt za punkt. To, co przechyliło szale zwycięstwa na korzyść gości, to przede wszystkim świetna skuteczność rzutów wolnych oraz trójki niezawodnego Englisha. Kluczowe osobiste egzekwował Anthony Ireland. Zespół z Torunia miał szanse na przedłużenie meczu o dogrywkę, lecz rzuty nie znalazły drogi do kosza.

Tym samym Hydrotruck zajmuje czwartą pozycję w tabeli. Jego bezpośrednim rywalem o jedno oczko niżej są właśnie Twarde Pierniki, jednak torunianie mają jedno spotkanie rozegrane mniej.

Twarde Pierniki Toruń – Hydrotruck Radom 82:85 (17:26, 22:18, 27:18, 16:23)