Koszykówka - LM: Stal przegrała drugie spotkanie

W meczu drugiej kolejki koszykarskiej ligi mistrzów Stal Ostrów Wlkp. przegrała na wyjeździe z Pinar Karsyiaką 80:77. Polski zespół po dwóch kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w grupie.

Przed rozpoczęciem spotkania w Karsyiace faworytem spotkania wydawali się być gospodarze. Turecki zespół rozpoczął zmagania w lidze mistrzów od zwycięstwa nad Hapoelem Jerusalem 86:84. Gracze z Polski z kolei rozpoczęli rozgrywki nieudanie, od wyjazdowej porażki z hiszpańską Manresą.

Początek należał jednak do przyjezdnych, którzy w pierwszej kwarcie zdołali wypracować sobie dziesięciopunktowe prowadzenie, a znakomicie w ich barwach spisywali się Amerykanie - Kobi Simmons oraz James Palmer. Po bardzo słabej grze ofensywnej w pierwszej kwarcie, znaczną poprawę w tym aspekcie zanotował turecki zespół. Jednak pomimo tego, że zdobyli o dziewięć punktów więcej niż w pierwszej kwarcie, to ich strata do reprezentantów Polski wciąż rosła i na zakończenie pierwszej połowy wyniosła 14 punktów. Ekipa Stali wyglądała znakomicie zarówno w defensywie jak i ofensywie opartej w dużej mierze, na wspomnianym, amerykańskim duecie.

Druga połowa spotkania przyniosła diametralną zmianę przebiegu gry. Gracze Stali, którzy w dwóch pierwszych kwartach rzucili aż 51 punktów, całkowicie zacięli się w trzeciej odsłonie spotkania, rzucając jedynie siedem punktów. Z fatalnej dyspozycji rzutowej polskiej ekipy skrzętnie skorzystali gospodarze, którzy w tej części gry nadrobili, aż 10 punktów. Do końca spotkania pozostawała więc jedna kwarta i mimo fatalnego rozpoczęcia drugiej połowy rywalizacji, wciąż na prowadzeniu pozostawała ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego. Do połowy czwartej kwarty gra była niezwykle wyrównana, obie ekipy szły punkt za punkt, jednak na prowadzeniu wciąż pozostawali aktualni mistrzowie Polski. Niestety kolejne minuty należały do tureckiej ekipy, która w ostatnich akacjach zdołała objąć prowadzenie i ostatecznie minimalnie wygrać 80:77. Taki wynik oznacza, że turecki zespół będzie zajmował drugie miejsce w tabeli, a reprezentanci Polski, niestety, póki co będą zajmować ostatnią lokatę. 

Pinar Karsyiaka - Stal Ostrów Wlkp. 80:77 (14:24, 23:27, 17:7, 26:19)

Pinar: Colson 18, Erden 17, Roll 14, Korkmaz 10, Blackmon 8, M'Baye 5, Mitchell 4, Taylor 4, Agva, Sonsirma, Yildizli

Stal: Palmer 21, Simmons 20, Drechsel 12, Young 9, Andersson 6, Kulig 5, Florence 4, Mokros, Wadowski