Skoki narciarskie - PŚ: zwycięstwo Krafta, podium Stocha i trzech Polaków w "30"
- Dodał: Rafał Kozieł
- Data publikacji: 11.12.2021, 17:41
Nareszcie dobry konkurs Kamila Stocha! Polski zawodnik zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie w niemieckim Klingenthal. Zwyciężył Stefan Kraft, który - oprócz Polaka - na podium wyprzedził także Halvora Egnera Graneruda. Oprócz Stocha punkty zdobyli także Piotr Żyła oraz Paweł Wąsek.
Ze względu na bardzo słabe rozpoczęcie sezonu przez naszych skoczków, trener Michal Doleżal postanowił do Niemiec zabrać zaledwie czterech zawodników, którzy w komplecie przebrnęli piątkowe kwalifikacje. W sobotnie popołudnie w konkursie Polskę reprezentowali Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła oraz Kamil Stoch.
Jako pierwszy z biało-czerwonych zaprezentował się 22-letni zawodnik klubu WSS Wisła. Skaczący jako trzeci w konkursie Paweł Wąsek oddał bardzo ładny skok na 128. metr, dając sobie szansę na awans do drugiej serii. Do wyniku osiągniętego przez kolegę próbował nawiązać Aleksander Zniszczoł. Drugi z Polaków oddał swój najlepszy skok weekendu i wylądował na punkcie konstrukcyjnym, umieszczonym na 125. metrze Vogtland Areny. Trzecim naszym reprezentantem był Piotr Żyła. Doświadczony „Wiewiór” skoczył 130,5 metra, pewnie awansował do serii finałowej i objął prowadzenie. Ostatni z Polaków, Kamil Stoch, osiągnął odległość 132,5 metra. Kilku skaczących zawodników osiągnęło lepsze odległości od polskiego mistrza, jednak Stoch jako jeden z nielicznych miał dodane punkty za niekorzystne warunki. Finalnie na półmetku rywalizacji skoczek z Zębu zajmował miejsce tuż za podium. Prowadził Stefan Kraft z Austrii, który wyprzedzał swojego rodaka, Manuela Fettnera. Trzecie miejsce zajmował Ryoyu Kobayashi. Oprócz Stocha do drugiej serii awansował także Żyła, zajmujący 16. pozycję, oraz sklasyfikowany na 25. lokacie Kamil Wąsek. Sztuka awansu do serii finałowej nie udała się Zniszczołowi, który zakończył zawody na 37. miejscu.
Pierwszy punkt w tym sezonie zdobył Paweł Wąsek. Zawodnik z Wisły w drugiej serii nie poradził sobie z trudnymi warunkami panującymi na Vogtland Arenie, skacząc zaledwie 118 metrów. Wobec lepszych odległości uzyskiwanych przez pozostałych zawodników, 22-letni zawodnik zajął ostatnią punktowaną, 30. pozycję. Poprawić swojej pozycji nie zdołał także Żyła. Wiślanin w serii finałowej uzyskał 130 metrów, co w końcowym rozrachunku pozwoliło mu zająć miejsce pod koniec drugiej dziesiątki. Kapitalną próbę w serii finałowej zanotował Andreas Wellinger. Niemiecki skoczek wylądował na 139. metrze, co pozwoliło mi awansować do czołowej 10. Ponieważ po pierwszej serii różnice pomiędzy zawodnikami z czołówki były minimalne, walka o podium sobotniego konkursu zapowiadała się pasjonująco. Kamil Stoch w drugiej próbie ponownie musiał zmagać się z wiatrem w plecy. Polski mistrz uzyskał 133 metry w trudnych warunkach, co finalnie pozwoliło mu zająć miejsce na podium, konkretnie na najniższym jego stopniu. Drugie miejsce zajął Halvor Egner Granerud, dla którego to pierwszy udany konkurs w ostatnim czasie, a zwyciężył Stefan Kraft, który skoczył krócej niż w pierwszej serii, jednak zapas punktowy pozwolił mu po raz 22 cieszyć się ze zwycięstwa w Pucharze Świata.
Dzięki temu, że Kamil Stoch po raz 80. stanął na podium PŚ, wskoczył do czołowej 10 klasyfikacji generalnej cyklu. W dalszym ciągu liderem jest Karl Geiger, który wyprzedza Stefana Krafta i Markusa Eisenbichlera.
Wyniki:
1. Stefan Kraft (AUT) - 267,0 pkt
2. Halvor Egner Granerud (NOR) - 262,0 pkt
3. Kamil Stoch (POL) - 261,9 pkt
4. Karl Geiger (GER) - 257,9 pkt
4. Markus Eisenbichler (GER) - 257,9 pkt
6. Andreas Wellinger (GER) - 257,5 pkt
7. Ryoyu Kobayashi (JPN) - 257,3 pkt
8. Robert Johansson (NOR) - 257,2 pkt
...
17. Piotr Żyła (POL) - 244,1 pkt
30. Paweł Wąsek (POL) - 221,3 pkt
37. Aleksander Zniszczoł (POL) - 108,8 pkt