Euroliga: hit dla Armaniego Mediolan

W 20. kolejce Euroligi rozegrano cztery z dziewięciu zaplanowanych spotkań. To i tak dobry wynik w czasie pandemii, gdyż w poprzedniej serii gier zawodnicy żadnej drużyny nie wyszli na parkiet. We wtorek ciekawie było w Barcelonie, gdzie gospodarze przegrali 73:75 z Armanim Exchange Mediolan.

Pierwsza połowa meczu w Katalonii była wyrównana. Goście z Mediolanu odskoczyli dopiero pod koniec drugiej kwarty i do przerwy prowadzili 34:28. W trzeciej odsłonie gry przeważała Barcelona, która miała nawet 10 punktów przewagi - 51:41. Emocje dopiero się rozpoczęły, bo włoski zespół odrobił straty i doprowadził do nerwowej końcówki. W niej oglądaliśmy festiwal rzuty za trzy punkty. Na 12 sekund przed końcem Malcolm Delaney trafił na 74:70. Szybko odpowiedział zza łuku Nikola Mirotić i gospodarze zachowali szansę na zwycięstwo. Nicolo Melli oddał jeden celny rzut wolny. Na zwycięstwo z dalekiego dystansu równo z ostatnią syreną nie trafił Nicolas Laprovittola, czyli Armani wygrał 75:73. Dla Barcelony 22 punkty zdobył Kyle Kurić. Hiszpański zespół przegrał dopiero po raz czwarty i utrzymał pozycję lidera. Ekipa z Mediolanu jest piąta z bilansem 11-6.

Na końcu tabeli z trzema zwycięstwami jest Żalgiris Kowno, który przegrał 65:74 z Bayernem Monachium. Fenerbahce dość niespodziewanie wygrało 94:80 z trzecim w lidze Olympiakosem. Drugą połowę turecki zespół zwyciężył 58:41. Zawodnicy Fenerbahce trafili aż 15 trójek. W czwartym rozegranym spotkaniu CSKA Moskwa pewnie wygrało na wyjeździe 98:74 z Panathinaikosem.

Wyniki meczów 20. kolejki:

Barcelona - Armani Exchange Mediolan 73:75
Panathinaikos - CSKA Moskwa 74:98
Bayern Monachium - Żalgiris Kowno 74:65
Fenerbahce - Olympiakos 94:80
Zenit St. Petersburg - LDLC Asvel
Crvena Zvezda Belgrad - Real Madryt
AS Monako - Unics Kazań
Bitci Baskonia - Anadolu Efez
Maccabi Tel Awiw - Alba Berlin