„Zło ma wiele imion, jedno z nich to NIKT” - zapowiedź nowej powieści Macieja Kaźmierczaka

Wydawnictwo Muza zapowiada nową książkę Macieja Kaźmierczaka, autora m.in. Dziennikarza. Nikt ma być wyjątkowo mrocznym i wzbudzającym niepokój kryminałem.

Mroczny. Emocjonujący. Fantastyczny kryminał z szokujący, zakończeniem! - zapowiada Marcel Moss, autor bestsellerowych Nie odpisuj i Nie patrz, a wydawca tylko podbija emocje, obiecując kryminał wnikający w psychikę człowieka i wystawiający jego moralność na poważną próbę. Książka skierowana jest przede wszystkim do czytelnika spragnionego silnych emocji i poważnej dawki adrenaliny. Nikt w księgarniach pojawi się już 2 lutego.

W łódzkiej kamienicy znaleziono ciało Moniki Maj. Choć młoda kobieta miała podcięte żyły, to na brzegu wanny tylko w jednym miejscu dostrzeżono ślady krwi. Zupełnie jakby dziewczyna przyjęła pozę i zastygła w bezruchu. Sprawa trafia w ręce podkomisarz Kamili Szolc. Ta podejrzewa, że kobieta została zamordowana, a sprawca nieudolnie upozorował jej samobójstwo.

Wkrótce na jaw wychodzą kolejne wstrząsające fakty. Dokładnie rok wcześniej, w tym samym mieszkaniu zginęła inna kobieta - Karolina Gryz. Oficjalną przyczyną śmierci było samobójstwo. Obecne wydarzenia rzucają jednak zupełnie nowe światło na sprawę sprzed roku. Czy doszło do fatalnej pomyłki śledczych? Jak naprawdę zginęła Karolina Gryz? Czy Monika Maj została zamordowana, bo wiedziała zbyt wiele?

Podczas gdy śledczy pracują nad rozwiązaniem zagadki, dostają kolejne zgłoszenie. W pobliskim lesie przypadkowy przechodzień natrafił na wpół powieszoną i nieprzytomną nastolatkę. Ślady na jej ciele wskazują, że była torturowana. Choć zbrodnia różni się od wcześniejszych, to intuicja podpowiada Szolc, że dziewczyna może być kluczem do rozwiązania sprawy. Ma nadzieję, że jej zeznania pomogą skierować śledztwo na właściwe tory. Ale ofiara nie jest skora do współpracy, a na pytania o to, kto ją więził, drżącą ręką zapisuje tylko jedno słowo: NIKT...

Źródło: Wydawnictwo Muza