Eurowizja: Rosja pozostaje w konkursie

Organizatorzy Konkursu Piosenki Eurowizji ujawnili, że Rosja nadal będzie uczestniczyć w tegorocznym konkursie pomimo próśb ze strony przedstawicieli ukraińskich telewizji o jej usunięcie ze współzawodnictwa.

Trwające działania inwazyjne wymierzone przez Rosję w kierunku Ukrainy odbijają się również na wydarzeniach sportowych i kulturalnych. W sieci rozgorzała dyskusja czy Rosja nie powinna być zdyskwalifikowana z udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji.

Swój sprzeciw wyrazili między innymi przedstawiciele ukraińskiej telewizji Suspilne, którzy wystąpili do Europejskiej Unii Nadawców (EBU) o usunięcie nadawców rosyjskich z szeregów organizacji. Prezes narodowego nadawcy publicznego Ukrainy UA:PBC - Mykola Chernotytsky - także zażądał usunięcia Rosji z konkursu. W liście otwartym napisał:

Konkurs Piosenki Eurowizji powstał po II wojnie światowej, aby zjednoczyć Europę. W związku z tym udział Rosji, jako agresora naruszającego prawo międzynarodowe, w tegorocznej Eurowizji podważa samą ideę konkursu.

Przedstawiciele EBU szybko wystosowali odpowiedź, że Eurowizja jest konkursem niepolitycznym i obecnie planują goszczenie reprezentantów zarówno Ukrainy, jak i Rosji. Dodali jednak, że będą cały czas monitorować sytuację.

Europejska Unia Nadawców (EBU) jest organizacją skupiającą publiczne (niekomercyjne) stacje radiowe i telewizyjne w celu wymiany programów i wspólnej produkcji audycji dla widzów w wielu krajach. Obecnie należą do niej podmioty z 56 państw.

Źródło: eurowizja.org