Muzycy odwołują koncerty w Rosji

Wiele gwiazd estrady odwołuje swoje rosyjskie koncerty w związku z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie. Należą do nich Green Day, Franz Ferdinand, Måneskin czy Tom Odell, a lista jest o wiele dłuższa.

 

Rosyjska inwazja na Ukrainę nikogo nie pozostawia obojętnym. Politycy nakładają kolejne sankcje, a świat sportu zareagował m.in. odwołaniem Grand Prix Formuły 1 w Soczi czy odebraniem Petersburgowi prawa do goszczenia finału Ligi Mistrzów. Również przedstawiciele różnych gałęzi kultury sankcjonują Rosję. Niektóre wytwórnie filmowe przekazały, że nie będą dystrybuować swoich filmów w tym kraju, natomiast muzycy odwołują mające się tam odbyć koncerty. Poniżej przytaczamy kilka przykładów.

 

Green Day miał wystąpić 29 maja na stadionie Spartaka:

 

Z ciężkim sercem, w świetle bieżących wydarzeń uważamy, że konieczne jest odwołanie naszego nadchodzącego koncertu w Moskwie. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to czas na koncerty na stadionach, ale na coś znacznie większego. Ale wiemy również, że rock'n'roll zawsze tam będzie i jesteśmy przekonani, że w przyszłości będzie czas i miejsce, aby wrócić - oświadczył zespół.

 

Meksykański duet Hocico poinformował na Facebooku, że odwołuje swoje 4 kwietniowe koncerty:

 

Ze względu na zaistniałe okoliczności musimy zawiesić tegoroczne tournée do odwołania. Mamy nadzieję, że zobaczymy się ponownie później.

 

Iggy Pop przekazał, że nie wystąpi 10 lipca w Moskwie.

 

 

Franz Ferdinand również miał zaplanowane na lato występy. Na Twitterze czytamy:

 

Kochamy Rosję. Ten wspaniały kraj zainspirował nasz zespół swoją sztuką i literaturą, a odkąd zagraliśmy tam po raz pierwszy 17 lat temu, zbudowaliśmy bogatą i głęboką relację z naszymi rosyjskimi fanami. Od czwartku rano rozmawialiśmy z wieloma naszymi przyjaciółmi w Rosji za pośrednictwem mediów społecznościowych i napotkaliśmy jednogłośny sprzeciw wobec tej przemocy i solidarność z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi.

 

 

Oczywiście odwoływane też są imprezy, które miały odbyć się na Ukrainie. Triumfujący podczas zeszłorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji zespół Måneskin miał zagrać 7 marca w Kijowie, a w kolejnych dniach w Rosji. Włosi chcieli do 1 marca ogłosić nowe daty, ale mimo najlepszych chęci, nie są w stanie ich zdefiniować.

 

Jakby tego było mało - korporacje koncertowe Live Nation i AEG Live oświadczyły, że nie będą organizować imprez na terenie Rosji. Podobną decyzję podjęła firma Oak View Group, która zajmuje się muzyką i sportem:

 

W świetle tragicznego konfliktu, który szybko rozwija się na Ukrainie, Oak View Group zobowiązuje się nie prowadzić interesów w Rosji, z Rosją, ani nie współpracować z rosyjskimi markami w żadnej z naszych lokalizacji na całym świecie, ze skutkiem natychmiastowym. Stoimy po stronie narodu ukraińskiego, potępiamy działania Rosji i mamy nadzieję, że nasze stanowisko zainspiruje innych w naszej branży do działania tam, gdzie to możliwe.

 

Przypomnijmy jeszcze, że Europejska Unia Nadawców wykluczyła Rosjan z tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji.

Źródło: rockol.it, Variety, Facebook