EBL: Zastal pokonał HydroTrucka po dobrej drugiej połowie

W 26. kolejce Energa Basket Ligi Zastal Zielona Góra podejmował HydroTrucka Radom. W starciu drugiej drużyny w ligowej tabeli z przedostatnią ekipą faworyt mógł być tylko jeden. Zastal miał problemy w pierwszej połowie, ale ostatnie dwie kwarty pozwoliły gospodarzom bez problemu odnotować swoje 18. zwycięstwo w sezonie. 

Pierwsza kwarta zwiastowała nam bardzo szybki łatwy i przyjemny mecz dla gospodarzy plasujących się znacznie wyżej od swoich dzisiejszcyh rywali w ligowej tabeli. Zastal prowadził od samego początku i nie miał większych problemów żeby zbudować dość sporą przewagę na koniec kwarty. Po dziesięciu minutach gry gospodarze prowadzili już 22:15. Druga kwarta jednak nie była już tak łatwa dla podopiecznych Olivera Vidina. HydroTruck szczególnie dobrze wyglądał w ostatnich akcjach przed pierwszą w połowie meczu, kiedy szybko z siedmiopunktowej straty udało mu się wyjść na prowadzenie 45:44. Taki też był wynik w przerwie w hali w Zielonej Górze.

Wiele wskazywało na to, że dla Zastalu nie będzie to łatwa druga połowa, jednak po przerwie znowu oglądaliśmy drużynę grającą na miarę wicelidera tabeli. Ofensywa grająca na skuteczności powyżej 60% pozwalała na szybkie zdobywanie punktów, a presja wywierana na gości w grze defensywnej pozwoliła koszykarzom HydroTrucka na zdobycie zaledwie 15 punktów. Dokładnie tyle wynosiła też zaliczka Zastalu nad ekipą z Radomia przed ostatnią kwartą. Ta część gry była już raczej formalna. Koszykarze z Zielonej Góry spokojnie kontrolowali przebieg gry i swoją przewagę, aby spokojnie siegnąć po osiemnaste zwycięstwo w bieżącym sezonie.

Zastal Zielona Góra - HydroTruck Radom 91:78 (22:15, 22:30, 31:15, 16:18)

Zastal Zielona Góra: Apić 21, Zyskowski 16, Brembly 14, Żołnierewicz 12, Nenadić 11, Meier 8, Joseph 6, Mazurczak 3, Marble 0, Sulima 0, Szymański 0, Klocek 0.

HydroTruck Radom: Hill 19, Kraljević 17, Davis 12, Ostojić 11, Ireland 9, Dzierżak 7, Zalewski 3, Lewandowski 0, Żmudzki 0, Zegzuła 0, Wall 0.