Euroliga: jednostronne greckie derby

W Eurolidze sezon zasadniczy zbliża się do końca, gdyż rozegrano 30. z 34. kolejek. W tej serii gier z powodu zawieszenia rosyjskich drużyn i koronawirusa w szeregach Bayernu, rozegrano zaledwie pięć spotkań.

Bardzo ciekawie zapowiadały się greckie derby. Olympiakos był zdecydowanym faworytem meczu z Panathinaikosem. Dwa dni wcześniej zespół z Pireusu w zaległym spotkaniu pokonał Żalgiris Kowno 84:73. W starciu z rywalem ze swojego kraju Olympiakos szybko zdobył przewagę. Po pierwszej kwarcie prowadził już 38:13. Później już tylko kontrolował sytuację na boisku i wygrał pewnie przed własną 101:73. Koszykarze Olympiakosu trafili aż 13 trójek.

W tabeli Olympiakos jest na trzecim miejscu ze stratą dwóch zwycięstw do Barcelony i zwycięstwa do Realu, ale ma jedno spotkanie rozegrane więcej. Hiszpańskie drużyny także sięgnęły po wygrane w tej kolejce. Barca zwyciężyła 82:70 z Crveną Zvezdą Belgrad, a Real pokonał 70:58 LDLC Asvel Villeurbanne. Zwycięstwa zanotowały wszystkie kluby z ligi ACB, bo Bitci Baskonia łatwo wygrała 85:68 z Albą Berlin i po wyeliminowaniu rosyjskich ekip liczy się w walce o fazę play-off. Po wygranej 85:71 z Żalgirisem na piątym miejscu jest Anadolu Efez, które jest coraz bliżej awansu do rundy pucharowej.

Wyniki meczów 30. kolejki:

Żalgiris Kowno - Anadolu Efez 71:85
Olympiakos - Panathinaikos 101:73
Real Madryt - LDLC Asvel Villeurbanne 70:58
Bitci Baskonia - Alba Berlin 85:68
Barcelona - Crvena Zvezda Belgrad 82:70

Żalgiris Kowno - Olympiakos 73:84 (19. kolejka)