LFL: LDLC OL deklasuje Karmine Corp w półfinale!

LDLC OL zostało pierwszym finalistą wiosennych play-offów francuskiej ligi LFL. Mistrzowie sezonu zasadniczego nie dali najmniejszych szans Karmine Corp, deklasując ich aż 3:0 oraz pokazując swoją całkowitą dominację na każdej rozegranej mapie.

LDLC OL vs Karmine Corp — 1:0

Pierwsza mapa półfinału rozpoczęła się bardzo spokojnie, a przez pierwsze dziesięć minut jedynym wartym odnotowania wydarzeniem było pokonanie hextechowego smoka przez LDLC OL. Z kolei w 12. minucie niebieska drużyna przeprowadziła skuteczną akcję na dolnej alei, gdzie zrobiła pierwszą krew, a następnie z pomocą Shelly zniszczyła kilka poziomów opancerzenia, uzyskując 1,000 sztuk złota przewagi. W kolejnych minutach LDLC dorzuciło kolejne dwa kille za cenę jednego, a także dwa następne drake'i, dzięki czemu w 20. minucie miało bardzo komfortową sytuację na Summoner's Rift.

Cztery minuty później Karmine Corp zostali zdeklasowani w walce na dolnej rzece, gdzie stracili aż trzech graczy, a rywale zdobyli piekielną duszę oraz Barona Nashora. Wraz ze wzmocnieniem zespół zniszczył inhibitory na bocie oraz midzie i rozpoczął oblężenie Nexusa. To zakończyła się kilka chwil później, kiedy LDLC OL wygrali decydujący teamfight i zakończyli stracie.

LDLC OL vs Karmine Corp — 2:0

Druga mapa rozpoczęła się od walk na każdej linii już przed trzecią minutą, w których jednak nie otrzymaliśmy żadnego zabójstwa. Po chwili spokoju LDLC OL przeprowadziło kolejny atak, tym razem zdobywając pierwszą krew w szóstej minucie na midzie, a także dorzucając killa na górnej alei. W odpowiedzi 113 zgarnął dla swojego zespołu piekielnego smoka, ale Karmine Corp traciło już do rywali 1,000 sztuk złota. Ledwie chwilę później Cabochard został pokonany po raz drugi, dzięki czemu LDLC prowadziło 3:0 i miało 1,500 przewagi. W 10. minucie drużyny zrobiły po jednym zabójstwie na midzie, ale KC odrobiło część strat dzięki użyciu Shelly.

Z kolei dwie minuty później LDLC OL wygrało teamfight na dolnej rzece dwóch za jednego, co pozwoliło im wziąć oceanicznego drake'a. Chwilę później Karmine Corp przeprowadziło fatalną akcję na topie, która skończyła się killem na kocie rywali oraz pierwszą wieżą na bocie dla Exakicka, dzięki czemu przewaga niebieskiej ekipy osiągnęła 4,000. W kolejnych minutach gracze KC zaczęli zwyczajnie „intować”, oddając kolejne zabójstwa swoim rywalom, dzięki czemu różnica pomiędzy zespołami przekroczyła 5,000 jeszcze przed 20. minutą gry. Kolejne dziesięć minut minęło pod znakiem dominacji LDLC, choć w 30. minucie niespodziewanie to Karmine Corp wygrało walkę dwóch za zero i ruszyło po Nashora. Tam jednak trzech graczy LDLC OL pokonało całą piątkę rywali, zgarnęło wzmocnienie i zakończyło spotkanie.

Karmine Corp vs LDLC OL — 0:3

Trzecia rozgrywka była bardzo zacięta od samego początku, ale pierwszą krew obejrzeliśmy dopiero w 10. minucie, podczas walki na topie. Spotkało się tam ośmiu graczy — ADC pozostali na dolnej alei — którzy stoczyli fantastyczny bój, zdobywając po trzy zabójstwa. Po stronie Karmine Corp wszystkie kille trafiły na konto Jayce'a, natomiast dla LDLC bohaterem była Orianna. Chwilę później zespoły spotkały się na górnej rzece, by walczyć o Rift Heralda, który ostatecznie został pokonany przez LDLC OL. Natomiast w walce obie drużyny wykonały po dwóch zabójstwach, dzięki czemu stan złota wciąż był bardzo wyrównany. W 13. minucie KC objęli prowadzenie 6:5, zabijając Malphite'a na topie, na co rywale odpowiedzieli, zgarniając piekielnego drake'a.

Pięć minut później LDLC OL wzięło oceanicznego smoka, a Karmine Corp zadowoliło się Rift Heraldem. Następnie mieliśmy równocześnie walki na topie oraz midzie, które wypadły lepiej dla LDLC trzech za dwóch, dzięki czemu ekipa osiągnęła 1,000 sztuk złota przewagi. Z kolei w 24. minucie czerwony zespół wygrał teamfight na midzie dwóch za zero, zwiększając prowadzenie do 2,500. Mimo tego to KC zapewniło sobie hextechowego drake'a, co dało im trochę spokoju. Trzy minuty później LDLC OL wygrało kolejną walkę, po której zdecydowali się wreszcie na Barona i zdobyli wzmocnienie dla siebie. Chwilę później drużyna wykorzystała wzmocnienie do zniszczenia inhibitora na midzie oraz dokonaniu resetu przed smokiem.

Po powrocie na mapę LDLC zgarnęło trzeciego drake'a, ale nie było w stanie zaatakować bazy przeciwników na dolnej alei. Ekipa skupiła się więc wokół Nashora, gdzie wygrała jeszcze jeden teamfight i pozyskała wzmocnienie. Następnie czerwony zespół wziął również hextechową duszę, mając po swoje stronie ogromną przewagę. Z kolei chwilę później LDLC OL sforsowało walkę na górnej alei, którą wygrało i zakończyła starcie, zapewniając sobie awans do finału rozgrywek.