Euroliga: Anadolu Efez z awansem do Final Four

Real Madryt jako jedyny wygrał swoją serię ćwierćfinałową 3:0 i już wcześniej zapewnił sobie miejsce w Final Four. W czwartym meczu rywalizację zamknęło Anadolu Efez. Aż w dwóch seriach do rozstrzygnięcia potrzebne będzie decydujące piąte spotkanie. 

Koszykarzom Anadolu Efez bardzo zależało na zakończeniu serii z Armanim Exchange Mediolan na własnym parkiecie. Zespół ze Stambułu chciał to udowodnić na samym początku meczu, obejmując prowadzenie 8:0. W pierwszej kwarcie miał nawet 12 punktów zapasu. Goście nie zamierzali się poddawać. Już w drugiej części gry dogonili rywali. W czwartej odsłonie meczu Anadolu zanotowało serię punktową 7:0 i zdobyło pięć punktów przewagi. Armani w samej końcówce miało akcję na odrobienie strat, ale gościom zabrakło skuteczności i przegrali 70:75. Aż 25 punktów dla tureckiej ekipy zdobył Tibor Pleiss. 

AS Monako po raz drugi wyrównało stan rywalizacji z Olympiakosem. Mnóstwo emocji dostarczyła ostatnia kwarta czwartego spotkania. Po serii 7:0 Monako odskoczyło na 70:61 i wydawało się, że przechyliło szalę na swoją korzyść. Goście z Grecji walczyli do samego końca. Zdobyli 10 kolejnych oczek i przejęli prowadzenie. Ważne punkty na niecałą minutę przed końcem zdobył Dwayne Bacon, a Olympiakos nie zdołał już odpowiedzieć. Mecz zakończył się wynikiem 78:77. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w środę w Pireusie.

Również piąty mecz będzie potrzebny do rozstrzygnięcia serii Barcelony z Bayernem. Zespół z Hiszpanii był najlepszy w sezonie zasadniczym, ale w play-offach radzi sobie dużo słabiej. Po raz drugi musiał uznać wyższość niżej notowanego rywala. Bawarczycy potrafili wykorzystać słabą dyspozycję gości i po pierwszej połowie prowadzili 36:25. Potem różnica wzrosła do prawie 20 punktów i Bayern triumfował 59:52. We wtorek w Palau Blaugrana niemiecki zespół będzie miała szansę na sprawienie sensacji.

Wyniki:

Anadolu Efez - Armani Exchange Mediolan 75:70 (3:1 w serii)
Bayern Monachium - Barcelona 59:52 (2:2 w serii)
AS Monako - Olympiakos 78:77 (2:2 w serii)