Rada Miejska Szczytna zarzuca grupie Hunter promowanie nazizmu

Zespół Hunter był jedną z gwiazd tegorocznej edycji imprezy Dnie i Noce Szczytna. Po koncercie muzycy znaleźli się w ogniu oskarżeń o propagowanie zbrodniczego ustroju totalitarnego. Do sprawy odniósł się Drak.

Hunter występował przed publicznością w Szczytnie przez ponad dwie godziny i spotkał się z entuzjazmem zgromadzonych fanów. Jednak po kilku dniach temat występu został poruszony przez lokalne media, w tym Kurek Mazurski, a także przez Radę Miejską Szczytna, która obradowała podczas sesji nadzwyczajnej. Zespół został oskarżony o propagowanie ustroju totalitarnego oraz swastyki.

Burmistrz Krzysztof Mańkowski uznał w swoim oświadczeniu z 26 lipca, że przebieranie się w nazistowski mundur w jakichkolwiek okolicznościach, a już zwłaszcza w czasie, gdy pod granicą toczy się inna wojna, jest przekroczeniem granic dobrego smaku.

Wkrótce pojawiła się obszerna odpowiedź Pawła Grzegorczyka, który m.in. zaznaczył, że od powstania zespołu w 1985 roku muzycy sprzeciwiali się wojnie, manipulacji i faszyzmowi, a także zauważył, że Hunter już wcześniej wykonywał ten utwór w takiej oprawie i nikomu ona nie przeszkadzała, a zespół został wpisany do Złotej Księgi za zasługi dla Miasta. Dodał też, że Arek, od momentu dołączenia do zespołu, przywdziewa wiele strojów podczas pojedynczego koncertu, a mundury stanowią artystyczny protest wymierzony w wojnę. Frontman wyraził też ból w związku z opinią, jakoby Hunter faszyzował w kontekście wojny na Ukrainie. Całość można przeczytać poniżej.

Źródło: Teraz Muzyka