Robert Iger powróci jako CEO Disneya

Mimo że Disney miał ostatnio problemy, to wreszcie widać nadzieję dla firmy. Na stanowisko CEO powróci bowiem Robert Iger.

Przez ostatnie 2.5 roku, stanowisko to obejmował Bob Chapek. Niestety, za jego rządów doszło do najgorszych decyzji dla studia, takich jak powrót do dawnej hierarchii, w której Kevin Feige nie mógł samodzielnie decydować o przyszłości MCU. Wielokrotnie pojawiały się wywiady twórców, którzy opowiadali o cięciu ich materiału, ale również aktorzy wypowiadali się negatywnie o pracy dla studia. Nie mówiąc już o morderczych terminach dla osób odpowiedzialnych za efekty specjalne.

To jednak powinno się zmienić, gdyż Robert Iger odpowiadał za najlepsze lata studia. To właśnie dzięki niemu, Kevin Feige otrzymał odpowiednio dużo swobody, aby rozwijać MCU po swojemu i otrzymaliśmy obiektywnie najciekawsze produkcje z tego świata. Możemy się więc spodziewać, że nowy CEO będzie chciał powrócić do dawnej hierarchii, ale też zaprowadzić wreszcie porządek w studiu.

Według oficjalnego oświadczenia, Robert Iger powrócił z uwagi na nadchodzące trudne czasy, które będą wymagały odpowiedniego człowieka, umiejącego przeprowadzić firmę przez takie problemy, a Robert Iger ma już w tym doświadczenie. Trudno jednak nie powiązać trudnych czasów ze stratami, jaki przyniósł trzeci kwartał 2022 roku. Bob Chapek chciał wówczas jeszcze bardziej ciąć koszty, co mogło wystraszyć akcjonariuszy i w konsekwencji podjęto taką decyzję.

Można się więc spodziewać, że w kolejnych tygodniach będziemy słyszeć o wielu ciekawych decyzjach studia. Biorąc również pod uwagę trudną sytuację Warner Bros., najbliższe miesiące będą bardzo ciekawe dla branży filmowej.

Źródło: Wall Street Journal