Koszykówka kobiet - el. ME: porażka po wyrównanym meczu ze Słowenią

Po emocjonującej końcówce i dość wyrównanym meczu Polki przegrały w Gnieźnie ze Słowenkami 71:78 w eliminacjach do przyszłorocznego EuroBasketu.

Za Polkami jak dotychczas dwa mecze w eliminacjach EuroBasketu 2023, który odbędzie się na parkietach Izraela i Słowenii. Oba dotychczasowe mecze, Biało-Czerwone rozegrały jeszcze w 2021 roku. Najpierw, także w Gnieźnie rozbiły Albanki (125:19), a kilka dni później uległy w Izmicie Turczynkom (52:41). Dziś rywalkami Polek są współ-gospodynie turnieju – Słowenki. Te podobnie, jak nasze panie mają na swoim koncie wygraną z Albanią i porażkę z Turcją. Kto wygra dziś? Zobaczymy. Na pewno spotkanie będzie niezwykle zacięte i bardzo ważne dla układu tabeli.

Spotkanie rozpoczęło się udanie dla Polek, bo od rzutu za trzy Agnieszki Skobel. W kolejnych minutach Polki powiększyły swoją przewagę, ale Słowenki się otrząsnęły i odrobiły straty. Druga część pierwszej kwarty była już pod dyktando zespołu z Bałkanów, który wygrał ją ostatecznie 26:14. Świetnie grały zwłaszcza Mojca Jelenc (5 pkt.), która była bezbłędna oraz Zala Friskovec, która dwukrotnie trafiła za trzy. Znakomita w wykonaniu podopiecznych trenera Marosa Kovacika była druga kwarta. Zaczęło się od dwóch trójek Marissy Kastanek i po chwili straty zostały odrobione. Swoje cenne punkty dołożyły też Weronika Telenga, Klaudia Gertchen czy Julia Drop i na przerwę Polki schodziły z prowadzeniem 41:37. Jedynym jak dotąd mankamentem były rzuty wolne (1/4).

W trzecią odsłonę dużo lepiej weszły Słowenki, które szybko odrobiły straty i potem konsekwentnie odjeżdżały z wynikiem naszym zawodniczkom. Mimo, że gra Polek była momentami dość chaotyczna to udało się z biegiem czasu otrząsnąć i ostatecznie zakończyć tę część remisem po 54. Warto zauważyć, że wreszcie zafunkcjonowały rzuty wolne (2/2 Amalii Rmbiszewskiej). Ta sama zawodniczka skutecznie trafiła też za trzy. Amalia otworzyła trójką też ostatnią kwartę. Do samego końca trwała zacięta walka o zwycięstwo, a cenne punkty zwłaszcza z linii rzutów wolnych dorzucała Weronika Gajda. Ze strony rywalek gnębiła nas najbardziej Tina Cvijanović. Właśnie dzięki m.in. jej punktom Słowenki wygrały ostatecznie 78:71.

POLSKA – SŁOWENIA 71:78 (14:26, 27:11, 13:17, 17:24)

POLSKA: Julia Drop 3, Marissa Kastanek 11, Amalia Rembiszewska 10, Agnieszka Skobel 5, Weronika Telenga 12, Liliana Banaszak 0, Kamila Borkowska 2, Weronika Gajda 6, Klaudia Gertchen 10, Anna Jakubik 4, Anna Makurat 8, Aleksandra Parzeńska 0

SŁOWENIA: Zala Friskovec 14, Tina Jakovina 6, Eva Lisec 14, Teja Oblak 14, Ajsa Sivka 2, Rebeka Abramovic 0, Blaza Ceh 0, Tina Cvijanovic 13, Lea Dobeljak 3, Mojca Jelenc 12, Aleksandra Kroselj 0, Marusa Senicar 0

Z Gniezna, Aliaksandr Morozau