NBA: powrót Sochana i kolejne zwycięstwo Spurs

Jeremy Sochan powrócił do gry po sześciomeczowej absencji spowodowanej kontuzją mięśnia czworogłowego, a jego San Antonio Spurs pokonali na własnym parkiecie Cleveland Cavaliers 112:111. Polak w 18 minut z ławki zanotował 2pkt/3zb/3as, pomagając swojej ekipie przedłużyć serię wygranych do trzech kolejnych spotkań.

 

San Antonio Spurs — Cleveland Cavaliers

Przed rozpoczęciem starcia dość wyraźnym faworytem wydawali się przyjezdni, którzy w obecnym sezonie prezentują doskonałą formę. Cavs po pozyskaniu Donovana Mitchella włączyli się do walki o najwyższe cele, a bilans 17-10 tylko to potwierdzał, zapewniając drużynie 3. miejsce w Konferencji Wschodniej. W San Antonio sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, a ekipa Gregga Popovicha dopiero co przegrała 16 z 17 meczów, zanim zaliczyła zwycięstwa nad Rockets oraz Heat. Ważną informacją dla polskich kibiców był na pewno powrót Jeremy'ego Sochana, który wyleczył kontuzję mięśnia czworogłowego, ale w pierwszym meczu wszedł z ławki rezerwowych.

 

Mecz od początku miał dość niespodziewany przebieg, a Spurs doskonale radzili sobie w grze przeciwko najlepszej obronie w lidze. W samej drugiej kwarcie gospodarze rzucali na zawrotnej, 64% skuteczności z gry, a w pewnym momencie zdobyli szesnaście punktów z rzędu, budując wyraźną przewagę nad faworyzowanymi rywalami. W ataku Kawalerzystów brakowało Darius Garlanda (18pkt/7zb/9as), który w całej pierwszej połowie trafił zaledwie 3/14 z gry oraz zaliczył tylko jedną asystę. Z kolei u miejscowych doskonale wyglądali Keldon Johnson (21pkt/6zb) i Josh Richardson (24pkt), odpowiedzialni za 27 oczek.

 

Po zmianie stron rozgrywający Cavaliers wrzucił wyższy bieg, dołączając poziomem do Donovana Mitchella (28pkt/5zb), dzięki czemu przyjezdni zaczęli powoli odrabiać straty. Z kolei po stronie Spurs zaciął się Keldon Johnson, który powtórzył "wyczyn" Garlanda z pierwszej części spotkania, trafiając w całej drugiej połowie 3/14 próby z gry. Mecz stał się wtedy bardzo wyrównany, co zapowiadało ogromne emocje w końcówce. Na dwie minuty przed końcem Ostrogi prowadziły 112:106, ale przeciwnicy odrobili część strat i na 10 sekund przed końcem mieli piłkę przy 1-punktowej różnicy. W decydujących akcjach swoich prób nie trafili jednak Mitchell oraz Garland i ostatecznie Spurs mogli się cieszyć z trzeciej wygranej z rzędu.

 

Jeremy Sochan mecz rozpoczął na ławce rezerwowych, łącznie pojawiając się na parkiecie na nieco ponad 18 minut. W tym czasie polski skrzydłowy zanotował 2pkt/3zb/3as, trafiając 1/4 próby z gry.

 

Pozostałe mecze:

• Brooklyn Nets pokonali Washington Wizards 112:100, zaliczając czwartą wygraną z rzędu oraz ósmą w dziesięciu ostatnich meczach.
• Jaren Jackson Jr otarł się o wyjątkowe triple-double. Środkowy Grizzlies w starciu przeciwko Hawks zapisał na koncie 15 punktów, 7 zbiórek oraz niesamowite 8 bloków. Miśki wygrały szóste spotkanie z rzędu.
• Shai Gilgeous-Alexander rzucił 42 punkty na 61% skuteczności przeciwko Dallas Mavericks, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa. Gospodarzy do wygranej poprowadził Luka Doncic 38pkt/11zb/8as.
• Cade Cunningham przejdzie operację piszczela, przez co opuści pozostałą część sezonu. Jedynka zeszłorocznego draftu notowała w tym sezonie średnio 20pkt/6zb/6as.
• Damian Lillard rzucił 38 punktów na skuteczności 13/21 z gry oraz 11/17 zza łuku. Rozgrywający Portland całą czwartą kwartę przesiedział na ławce, nie próbując pobić rekordu trójek w jednym meczu (14).

Komplet wyników minionej nocy:

Indiana Pacers — Miami Heat 82:87 (19:26, 23:21, 22:20, 18:20)

Myles Turner 15pkt/13zb/4blk — Bam Adebayo 22pkt/17zb/3as/2prz

Washington Wizards — Brooklyn Nets 100:112 (25:29, 30:33, 28:32, 17:18)

Will Barton 22pkt/7zb/7as — Kevin Durant 30pkt/9zb/6as

Memphis Grizzlies — Atlanta Hawks 128:103 (35:29, 27:22, 40:25, 26:27)

Jaren Jackson Jr 15pkt/7zb/8blk — Aaron Holiday 15pkt/3zb/6as/4prz

Dallas Mavericks — Oklahoma City Thunder 121:114 (23:28, 43:24, 31:38, 24:24)

Luka Doncic 38pkt/11zb/8as — Shai Gilgeous-Alexander 42pkt/3as/3prz

San Antonio Spurs — Cleveland Cavaliers 112:111 (29:27, 36:22, 27:29, 20:33)

Josh Richardson 24pkt — Donovan Mitchell 28pkt/5zb

Portland Trail Blazers — Minnesota Timberwolves 133:112 (33:27, 37:32, 36:25, 27:28)

Damian Lillard 38pkt/3as — Rudy Gobert 16pkt/20zb

Los Angeles Clippers — Boston Celtics 113:93 (29:25, 27:22, 32:25, 25:21)

Kawhi Leonard 25pkt/9zb/6as — Jaylen Brown 21pkt/4zb/2prz