FIBA Europe Cup: Anwil rozgromił rywali

Anwil Włocławek rozgromił Keravnos 92:63 w meczu otwarcia drugiej rundy FIBA Europe Cup.

Anwil Włocławek w pierwszej fazie grupowej FIBA Europe Cup zajął 2. lokatę w grupie i awansował do kolejnej rundy. Na tym etapie włocławianie mierzą się w grupie z CSM Oradeą, Bambergiem oraz dzisiejszym rywalem - Keravnosem. Cypryjska drużyna pierwszą rundę zakończyła na 1. pozycji w swojej grupie, ale trzeba powiedzieć, że nie było to przekonujące zwycięstwo. Keravnos zdobył taką samą ilość punktów jak pozostałe trzy drużyny w grupie, ale dzięki korzystnemu bilansowi małych punktów awansowali do kolejnej rundy. Zdecydowanym faworytem tego starcia była więc polska ekipa.

Włocławianie nie marnowali czasu i od samego początku weszli na najwyższe obroty. Anwil rozpoczął od serii 8:0. Rywale po ospałym początku zaczęli jednak stawiać opór. Kilka dobrych akcji w ich wykonaniu i przegrywali już tylko 11:9. Wówczas kolejną fantastyczną serię wykonali jednak gospodarze. Polska drużyna zdobyła 11 "oczek" z rzędu i prowadziła 22:9. Od tego momentu gra znów stała się nieco bardziej wyrównana i kwarta zakończyła się wynikiem 27:15. Po krótkiej przerwie gra wciąż wyglądała jak w końcówce pierwszej partii. Żadna z drużyn nie była w stanie wykazać swojej wyższości przez większość drugiej partii, ale włocławianie mieli pokaźną zaliczkę z pierwszej kwarty. Ostatnie minuty przed zmianą stron znów należały jednak do polskiej drużyny, która do szatni schodziła z prowadzeniem 46:29.

Druga połowa spotkania nie przyniosła zmian. Włocławianie wciąż byli dominującą stroną w meczu z cypryjską drużyną i stale powiększali swoją przewagę. W trzeciej i czwartej kwarcie gospodarze wciąż byli bardzo skuteczni i trafiali ponad 50% rzutów z gry. Ponadto drużyna z Włocławka wciąż prezentowała wysokim poziom w obronie i bez najmniejszych problemów pokonała rywali.

Anwil Włocławek pokonał Keravnos aż 92:63 i znakomicie rozpoczął drugą rundę FIBA Europe Cup. Ekipa z Włocławka skupi się teraz na niedzielnym starciu Energa Basket Ligi z GTK Gliwice. Ich następne starcie w europejskich rozgrywkach odbędzie się równo za tydzień. Anwil zagra wówczas na wyjeździe z CSM Oradeą.

Anwil Włocławek - Keravnos 92:63 (27:15, 19:14, 20:15, 26:19)

Anwil: Greene IV 18, Sobin 16, Petrasek 12, Moore 9, Szewczyk 9, Woroniecki 9, Bostic 8, Lazarski 6, Słupiński 3, Nowakowski 2

Keravnos: Krubally 19, Burns 11, Thomas 7, Abell 6, Michail 6, Stylianou 5, Tigkas 5, Maragkos 4