„Żywicielka” [RECENZJA]

Żywicielka pozostawiła mnie z wieloma emocjami, z którymi trudno sobie poradzić. Chociaż jest kierowana do dzieci, ale czy nie jest tytułem obowiązkowym dla każdego dorosłego? 

 

Książka zawiera w sobie wszystkie tomy trylogii Deborah Ellis. Opowiada historię Parvany, która dotychczas żyła zwyczajnymi obowiązkami dziecka, lecz kiedy miasto zostało opanowane przez talibów, wszystko drastycznie się zmieniło. Jej rodzina w ciągu kilku dni zostaje bez środków do życia, a matka i siostra, w związku ze zmianą prawa, nie mogą opuścić domu. Dziewczynka zaczyna więc przebierać się za chłopca, aby zawalczyć o dobro bliskich.

 

 

Ten tytuł ma wiele brutalnych i przerażających momentów. Autorka traktuje dziecko na równi z dorosłym, ale to właśnie rodzic powinien zadecydować, czy jego pociecha jest gotowa na taką książkę. Warto byłoby także porozmawiać o tym co zawiera tytuł i tłumaczyć, dlaczego tak się działo. Chociaż już podczas samej fabuły główna bohaterka tłumaczy kontekst historyczny i jest to na tyle prosto przedstawione, że łatwo zrozumieć sytuację. 

 

W związku z tym, co zapowiadałam wyżej, Żywicielka jest tytułem obowiązkowym dla dorosłego. Doskonale nakreśla trudy sytuacji wojennych i niczego nie próbuje na siłę kolorować, żeby wyglądało lepiej. Poznawanie wojny z perspektywy dziecka jest jeszcze bardziej przytłaczające, a nie ułatwia tego też bystra i przyjacielska Parvana, z którą łatwo się zżyć. 

 

To wydanie zawiera w sobie trzy książki, lecz nieuchronnie patrzę na nie, jak na całość. Kiedy jednak miałabym ocenić każdą osobno, to dwie pierwsze części mają zdecydowanie wyższy poziom od ostatniej. W mojej opinii trzeci tom był lekko naciągany, wydarzenia w nim zawarte były ważne, ale mogły przeplatać się z wcześniejszymi. Z drugiej strony, zaburzyłoby to narrację, w której nie ma przeskoków czasowych ani zmian między bohaterami. Trudno tutaj o dobre rozwiązanie, dlatego nie uważam tego za duży problem.

 

 

Żywicielka to wyjątkowa książka, budzącą wiele emocji i momentami przytłaczająca. Zdecydowanie warta przeczytania, jeżeli czujemy potrzebę zgłębienia tematu.

 

Tytuł: Żywicielka
Autor: Deborah Ellis
Data premiery: 05.11.2021

Książkę otrzymałam do recenzji dzięki uprzejmości wydawnictwa Mamania w ramach współpracy reklamowej.