Tirreno-Adriatico: Philipsen najlepszy w Foligno

Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck) triumfował na trzecim etapie wyścigu Tirreno-Adriatico. Belg na finiszu wyprzedził Phila Bauhausa (Bahrain Victorious) oraz Biniama Girmaya (Intermarché - Circus - Wanty). Koszulkę lidera utrzymał Filippo Ganna (Ineos Grenadiers).

Na trzecim etapie Tirreno-Adriatico kolarze mieli do pokonania 216 km z Follonici do Foligno. W pierwszej części etapu znajdowało się kilka niewymagających podjazdów, a końcówka prowadziła po płaskim terenie, więc sprzyjało to sprinterom.

W odjazd zabrało się czterech kolarzy: Davide Bais, Mattia Bais (obaj EOLO-Kometa), Stefano Gandin i Alessandro Iacchi (obaj Team Corratec). Wypracowali sobie oni ponad pięć minut przewagi, ale już na podjeździe pod pierwszą premię górską podzielili się. Na czele jechali bracia Bais, a za nimi kolarze z Team Corratec. Najlepszy na obu premiach górskich, a także na lotnej był Davide Bais i objął prowadzenie w klasyfikacji górskiej. Gandin i Iacchi zostali złapani przez peleton 84 km przed metą, a duet braci dotrwał na czele do 70 km przed metą.

W dalszej części peleton jechał spokojnie. Dopiero 10 km przed kreską nastąpiła próba porwania peletonu na wiatrach, ale wszystko się zjechało i o losach etapu zadecydował sprint z peletonu. Na finiszu najlepszy okazał się Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck), wyprzedzając Phila Bauhausa (Bahrain Victorious) oraz Biniama Girmaya (Intermarché - Circus - Wanty). Koszulkę lidera zachował Filippo Ganna (Ineos Grenadiers).