Pięciobój nowoczesny - MŚ U19: Polacy bez indywidualnych i drużynowych medali

W Stambule rozegrano w sobotę finały indywidualne i drużynowe mistrzostw świata do lat 19 w pięcioboju nowoczesnym. Najlepiej z Polaków spisała się Katarzyna Dębska, która była ósma.

Dębska w rundzie rankingowej szermierki wygrała tylko 11 walki i sklasyfikowana została na odległym, 17. miejscu. Zdecydowanie lepiej poszło jej w rundzie bonusowej, w której wygrała aż sześć walk i dopisała do dorobku 12 punktów. Polce dobrze też poszło na torze przeszkód, gdzie uzyskała 5. wynik, swoją pozycję jednak pogorszyła jednak średnim pływaniem, w którym miała 17. czas (2:27.99). Do laser runu przystąpiła z 2. pozycji, ale biegła i strzelała bardzo dobrze (3. wynik w całej stawce), przesuwając się na mecie na ósmą lokatę.

Małgorzata Karbownik ukończyła zawody na 23. pozycji, złożyło się na ten wynik 22. miejsce w szermierce (16 wygranych walk rankingowych i 2 bonusowe), 15. wynik na torze przeszkód, 4. na pływalni (2:19.09) i niestety jeden ze słabszych w całej stawce wyników kombinacji. Drużynowo polki (uwzględniano także wynik Poli Wolskiej z eliminacji) zajęły 9. miejsce. Złote medale wywalczyły Egipcjanka Ismail Malak indywidualnie i Egipt drużynowo.

Wyniki indywidualne:
1. Ismail Malak (Egipt)
2. Shin Sumin (Korea)
3. Zora Zeman (Węgry)
---
8. Katarzyna Dębska
23. Małgorzata Karbownik

Wyniki drużynowe:

1. Egipt
2. Węgry
3. Francja
---
9. Polska 

W finale męskim mieliśmy tylko Bartosza Szmytke. Wicemistrz świata w kategorii do lat 17. cały występ popsuł sobie w rundzie rankingowej szermierki, w której wygrał jedynie 11 walk i sklasyfikowany został na 34. miejscu wśród 36 walczących. W rundzie bonusowej dołożył 4 punkty za dwie wygrane. Świetnie poradził sobie na torze przeszkód (3. wynik) i na basenie (2. czas - 2:04.61). Do laser runu przystąpił jako szesnasty, ostatecznie metę minął jako 18. Po naszym młodym zawodniku widać było zmęczenie intensywnymi startami w ciągu ostatnich tygodni.

Zastanawiać się należy, czy start w Stambule mu był do czegoś potrzebny, szczerze wątpię, w swojej kategorii osiągnął sukces i nikomu niczego już nie musiał udowadniać. No chyba, że trenerzy chcieli komuś coś udowodnić, ale to złą droga, wiodąca do wyeksploatowania młodego organizmu, co skutkować może późniejszymi kontuzjami i gorszymi wynikami w dorosłym sporcie. Przykładów "zajechanych" przez niemądrych trenerów juniorów mamy w polskim sporcie na pęczki.

Drużynowo Polacy (wliczano eliminacyjne wyniki Franciszka Dubrawskiego i Adama Machaja) zajęli 9. miejsce. Złote medale dla zespołu Francji oraz Etienne Clergeau.

Wyniki indywidualne:

1. Etienne Clergeau (Francja)
2. Botond Tamas (Węgry)
3. Zalan Jasso (Węgry)
---
18. Bartosz Szmytke

Wyniki drużynowe:
1. Francja
2. Egipt
3. Węgry
---
9. Polska