Badminton - ME U17: Morawski i Podkowiński wicemistrzami Europy!

Mikołaj Morawski i Krzysztof Podkowiński przegrali w finale mistrzostw Europy do lat 17 w badmintonie z francuskim duetem Timeo Lacour/Arsene Serre, choć w tym meczu mieli kilka lotek mistrzowskich.

Polacy w turnieju nie przegrali dotąd ani jednego seta i wydawali się być faworytami finału. Potwierdzać to zdawał się pierwszy set, w którym Podkowiński i Morawski byli wyraźnie lepsi. Wygrali go do 11, prowadząc w zasadzie od pierwszej do ostatniej wymiany. W drugiej partii wszystko też przebiegało zgodnie z planami polskiego sztabu. Po niespełna 30 minutach gry, przy stanie 19:16 Polacy mieli dwie wygrane lotki do mistrzostwa. Jednak nie mający nic do stracenia Francuzi postawili wszystko na jedną kartę, zaryzykowali, a Polakom nieco zadrżały chyba ręce. W efekcie Lacour i Serre najpierw doprowadzili do remisu, a potem wykorzystali drugą lotkę setową i wyrównali stan meczu.

Decydujący set początkowo był wyrównany z minimalną na ogół przewagą polskiej pary. Powiększyła się ona znacząco po zmianie stron - w pewnym momencie było 16:11, potem 18:13 i 19:15. Wydawało się, że Polakom nic już nie odbierze tytułu mistrzowskiego, zwłaszcza, gdy zrobiło się 20:17. Jednak powtórzyła się historia z drugiego seta. Rywale zdołali doprowadzić do remisu po 20, obronili jeszcze kolejną lotkę meczową przy 21:20 i ostatnie dwie wymiany zapisali na swoim koncie. Francuzi wyszarpali ten tytuł w ostatniej chwil, ale Mikołajowi i Krzysztofowi należą się ogromne brawa za ten turniej i dzisiejszą walkę. 

Mikołaj Morawski/Krzysztof Podkowiński - Timeo Lacour/Arsene Serre (Francja) 21:11, 21:23, 21:23

W pozostałych finałach Portugalczyk Tiago Berenguer przegrał gładko z Duńczykiem Salomonem Thomasenem, a Ukrainka Anastazja Alimowa nie dała szans Niemce Katharinie Nigles. Warto zapamiętać nazwiska triumfatorów, za kilka lat będą oni nadawali ton europejskiemu badmintonowi. Podobnie jak nasz i francuski debel. Francuzi wygrali też w mikście - Ewan Goulin i Agathe Cuevas pokonali w trzech setach Jespera Christensena i Caroline Mouritsen z Danii. Alimowa została niekwestionowaną królową mistrzostw, wygrywając wraz z Rają Almalalhą finał gry podwójnej dziewcząt. W finale Ukrainki pokonały duńską parę Caroline Mouritsen/Nicoline Tang.