Wspinaczka sportowa - kwalifikacje olimpijskie: zwycięstwo Aleksandry Mirosław!

Aleksandra Mirosław z kwalifikacją olimpijską w speedzie! Reprezentantka Polski po znakomitych zawodach pokonała w finale koleżankę z reprezentacji – Aleksandrę Kałucką. Blisko przepustki do Paryża był też Marcin Dzieński.

Piątkowa rywalizacja o miejsce w Paryżu miała bardzo rygorystyczny regulamin, gdyż paszport do  stolicy Francji wygrywali tylko najlepsi – zwyciężczyni wśród kobiet oraz zwycięzca wśród mężczyzn. Co naturalne, bardziej liczyliśmy na panie i już początek rywalizacji kapitalnie rozbudził nasze apetyty. Aleksandra Mirosław po kapitalnym starcie w eliminacjach uzyskała czas 6,24, co jest ósmym w karierze rekordem świata Polki. Na trzecim miejscu w eliminacjach uplasowała się Aleksandra Kałucka (6,77), a czwarta była jej siostra Natalia (6,92). Poza finałową ósemką znalazła się 11. Patrycja Chudziak (7,459). U panów walkę o wysoką lokatę zasygnalizował 5. Marcin Dzieński – 5,375. Najlepszy w eliminacjach z bardzo dobrym czasem 5,26 był Francuz Pierre Rebreyend. 15. miejsce zajął Oskar Szalecki (5,75) i on również wszedł do 1/8 finału, a 23. był Hubert Przytuła (6,40).

Wieczorne zawody rozpoczęły się od rywalizacji panów. Marcin Dzieński w swoim pierwszym wyścigu bardzo pewnie poradził sobie z reprezentantem Francji Marceau Garnierem. Polak uzyskał 5,724, a jego rywal uzyskał czas 6,177. Tak dobrze nie poszło Szaleckiemu, który w rywalizacji z Hryhorijem Ilczyszynem potknął się już na starcie i na górze zameldował się z czasem 17,700. Rywal uzyskał bardzo dobry czas – 5,708. Już w pierwszej rundzie odpadł najszybszy w kwalifikacjach Francuz Pierre Rebreyand.

U kobiet wszystko poszło „jak z płatka” w rywalizacji ćwierćfinałowej. Aleksandra Mirosław w ćwierćfinale żeńskiej rywalizacji spokojnie poradziła sobie z Francuzką Lison Gautron. Polka uzyskała czas 6,523! Druga z naszych reprezentantek Natalia Kałucka początkowo bardzo równo wspinała się z Włoszką Beatrice Colli, ale cały czas kontrolowała rywalkę, nie popełniała błędów i z czasem 6,908 druga z Polek zameldowała się w półfinale! Trzecią okazała się Aleksandra Kałucka, która nawet nie bardzo miała rywalkę w swoim biegu. Wygrywa czasem 6,783 z Hiszpanką Carlą Martinez Vidal. Hiszpanka od razu na początku popełniła błąd na ściance i nie mogła nawet liczyć na to, by mierzyć się z naszą reprezentantką.

Świetnie potoczył się dla nas półfinał Marcina Dzieńskiego! Miała miejsce niesamowita sytuacja. Polak pokonał różnica ponad sekundy (5,465 vs. 7,106) jednego z głównych rywali do kwalifikacji olimpijskiej Włocha Ludovico Fossali. Przez co bardzo zbliżył się do tego, by walczyć o przepustkę do Paryża. Obok Dzieńskiego w półfinale zameldowali się Ukrainiec Hrihorij Ilczyszyn, Francuz Bassa Mawem, którzy skorzystali z falstartu rywali oraz Niemiec Leander Carmanns.

Po półfinałach pań już byliśmy pewni tego, że u pań zdobędziemy kwalifikację olimpijską, gdyż do finału awansowały dwie Polki. Najpierw Aleksandra Mirosław pokonała koleżankę z reprezentacji Natalię Kałucką (6,411 – 9,312), do czego mocno przysłużył się błąd młodszej koleżanki. W drugiej parze Aleksandra Kałucka pewnie pokonała Capucine Viglione z Francji (6,674 – 7,308).

To, co stało się w rywalizacji męskiej w pierwszym półfinale może przejść do historii wspinaczki sportowej. Marcin Dzieński i Leander Carmanns uzyskali po 15-metrowym biegu po pionowej ścianie IDENTYCZNY CZAS CO DO TYSIĘCZNEJ CZĘŚCI SEKUNDY. Obu panów czekała powtórka tego wyścigu. Ona również była bardzo wyrównana, ale Polak czasem 5,279 wyprzedził rywala o 0,031 sekundy i awansował do finału, gdzie po chwili awansował Bassa Mawem, pokonując Hrihorija Ilczyszyna.

W wyścigu o trzecie miejsce czasem 7,269 Natalia Kałucka pewnie pokonała Capucine Viglione. Oczywiście Polka specjalnie nie cieszyła się z tego, gdyż wiadomo było, że to nie daje kwalifikacji olimpijskiej. W biegu o 3. miejsce panów triumfował Hrihorij Ilczyszyn. Do rozstrzygnięcia zostały już wtedy tylko biegi o olimpijskie kwalifikacje. Aleksandra Mirosław, będąc zdecydowaną faworytką, wykorzystała szansę wygrywając z Aleksandrą Kałucką (6,365 – 7,417) i zapewniła sobie awans do igrzysk olimpijskich w Paryżu. W finale panów bardzo liczyliśmy na Marcina Dzieńskiego. Polak w fenomenalnej formie nie domknął jednak znakomitego dnia zwycięstwem, przegrywając w finale z Bassą Mawemem (5,281 – 5,345).

Wyniki kobiet:

1. Aleksandra Mirosław - Polska
2. Aleksandra Kałucka - Polska
3. Natalia Kałucka - Polska

Wyniki mężczyzn:
1. Bassa Mawem - Francja
2. Marcin Dzieński - Polska
3. Hrihorij Ilczyszyn - Ukrainai