Badminton - MŚJ: minimalna przegrana z Anglikami

Polscy juniorzy grający w turnieju drużyn mieszanych w badmintonie w trzecim meczu grupowym przegrali z Anglią 2:3 po bardzo długim i wyrównanym boju.

Po pierwszych dwóch meczach w turnieju - przegranym z Malezją i wygranym z Łotwą, juniorzy z Polski stanęli przed trudnym zadaniem pokonania wyżej nieco notowanych Anglików. Jak się wydaje stawką meczu było drugie miejsce w grupie i prawo walki o lokaty od 9. do 16. w klasyfikacji końcowej. Cały mecz trwał prawie cztery godziny i niewiele naszemu zespołowi do tej wygranej zabrakło.

Zaczęło się od miksta, w którym Jan Wilczak i Anna Czuchra stoczyli zacięty pojedynek z Chloe Dennis i Oliverem Butlerem. Mecz trwał ponad 40 minut i mógł się równie dobrze zakończyć wygraną polskiej pary, bo o rozstrzygnięciu w każdym z setów decydowały szczegóły. Niestety minimalnie lepsi byli Anglicy. Stan meczu wyrównał Mateusz Golas, bardzo pewnie wygrywając w dwóch setach z z Benem Hammondem. Prze dwa sety niesamowicie wyrównaną walkę toczyła z Leoną Lee Joanna Podedworny. Pierwsze dwa sety zakończyły się minimalnymi wygranymi obu zawodniczek. Niestety w trzecim Angielka była wyraźnie lepsza, wygrywając do 10.

W tym momencie jasne było, że Polacy myśląc o wygranej nie mogą sobie pozwolić na porażkę w żadnej z pozostałych gier. Jednak już Mateusz Golas i Jan Wilczak pogrzebali nasze szanse, przegrywając w trzech setach z Oliverem Butlerem i Harrym Wakfieldem. Na otarcie łez po raz kolejny świetnie zaprezentowały się Joanna Podedworny i Anna Czuchra, w dwóch setach zwyciężając Leonę Lee i Tashvi Parab. Polska para nie poniosła jeszcze porażki w Spokane.

Dziś w nocy czeka Polaków mecz z Austrią. Wygrana powinna dać nam trzecie miejsce w grupie.

Polska - Anglia kompletne wyniki