FC Barcelona traci kluczowego zawodnika za darmo

Powrót do Manchesteru City

Ilkay Gundogan, niemiecki pomocnik, zdecydował się wrócić do Manchesteru City, z którym podpisze kontrakt obowiązujący do czerwca 2025 roku. Informację tę przekazał znany dziennikarz sportowy Fabrizio Romano. Pomimo że FC Barcelona traci jednego ze swoich kluczowych zawodników, klub nie zarobi ani grosza na tym transferze.

Pożegnanie z Dumą Katalonii

Decyzja o rozstaniu z Gundoganem nie była łatwa dla FC Barcelony. Od kilku dni pojawiały się spekulacje na temat odejścia zawodnika, które teraz zostały oficjalnie potwierdzone przez Fabrizio Romano. Transfer doświadczonego pomocnika do Manchesteru City stał się faktem, co jest efektem ostatnich rozmów z Pepem Guardiolą.

Fabrizio Romano o transferze

Fabrizio Romano poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Ilkay Gundogan osiągnął porozumienie z Manchesterem City w sprawie kontraktu obowiązującego do czerwca 2025 roku. Powrót Gundogana do Manchesteru City jest z pewnością dobrą wiadomością dla Pepa Guardioli, który wcześniej współpracował z niemieckim piłkarzem.

Nie zarobią ani grosza

FC Barcelona nie zarobi na sprzedaży Gundogana, który opuszcza klub na zasadzie rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron. Pomocnik wcześniej reprezentował barwy Manchesteru City w latach 2016-2023, gdzie rozegrał ponad 300 spotkań, zdobywając m.in. Ligę Mistrzów i pięciokrotnie wygrywając Premier League.

Powrót do korzeni

Powrót Gundogana do Manchesteru City to nie tylko zmiana klubu, ale także powrót do miejsca, gdzie odnosił największe sukcesy. Jego doświadczenie i umiejętności będą nieocenione dla "Obywateli" w nadchodzących sezonach. FC Barcelona natomiast musi teraz znaleźć sposób na wypełnienie luki po jednym z kluczowych zawodników.

Ilkay Gundogan wraca do Manchesteru City, opuszczając FC Barcelonę za darmo. Transfer ten jest wynikiem rozmów z Pepem Guardiolą, a klub z Katalonii nie zarobi na sprzedaży zawodnika. Powrót niemieckiego pomocnika do "Obywateli" z pewnością wzmocni ich skład i doda doświadczenia w kluczowych momentach sezonu. FC Barcelona zaś będzie musiała poszukać nowego gracza na miejsce Gundogana, który podczas swojego pobytu na Camp Nou stał się jednym z filarów drużyny.