„Psie smaczki” – gra pamięciowa, która rozgrzeje rodzinny stół

W świecie gier planszowych dla najmłodszych co jakiś czas pojawia się tytuł, który zdobywa serca graczy bez względu na wiek. Taką właśnie pozycją są „Psie smaczki” – wciągająca, pełna humoru gra pamięciowa, w której uczestnicy wyruszają w poszukiwania ukrytych przysmaków w tajemniczej, spowitej mgłą wiosce. Choć rozgrywka trwa zaledwie kilkanaście minut, emocji nie brakuje ani przez chwilę.

Poszukiwania wśród mgły

Akcja gry „Psie smaczki” toczy się w niewielkiej wsi, gdzie gracze starają się odnaleźć siedem słoików pełnych psich przysmaków. Zadanie nie jest jednak takie proste – gęsta mgła ogranicza widoczność, a każda odkryta karta może zarówno przybliżyć do wygranej, jak i sprowadzić nie lada kłopoty.

 

Podczas zabawy uczestnicy odsłaniają karty przedstawiające fragmenty wioski. Każda nowo odkryta karta musi mieć coś wspólnego z poprzednią – może to być ten sam krajobraz lub to samo zwierzę. W grze liczy się więc spostrzegawczość i dobra pamięć, bo błędne skojarzenie może skończyć się… spotkaniem z rojem os. A wtedy zamiast smaczków, zostają tylko piski i śmiech.

Współpraca i rywalizacja w jednym

Choć „Psie smaczki” to gra pełna rywalizacji, nie brakuje w niej elementów współpracy. Każdy gracz stara się zdobyć jak najwięcej punktów, ale wszyscy razem muszą pamiętać układ kart i wzajemnie sobie pomagać, by nie natrafić na przeszkody.

 

W każdej z siedmiu rund do zdobycia jest jeden słoik z różną liczbą smaczków. Zwycięża ten, kto na koniec gry uzbiera ich najwięcej. Mechanika jest prosta i intuicyjna, dzięki czemu dzieci szybko wciągają się w zabawę, a dorośli z przyjemnością dołączają do rozgrywki.

 

Gra doskonale rozwija pamięć, koncentrację i logiczne myślenie. Dzięki różnorodnym postaciom – od psa i kota po słonia i dinozaura – każde dziecko znajdzie w niej coś dla siebie.

Krótko, ale intensywnie

Rozgrywka w „Psie smaczki” trwa około 15 minut, co czyni ją idealnym wyborem na krótką, rodzinną zabawę. Gra nie wymaga długiego tłumaczenia zasad, a jej dynamiczny przebieg sprawia, że nikt się nie nudzi. To idealna propozycja na wieczorne rozgrywki w rodzinnym gronie lub przerywnik między bardziej wymagającymi planszówkami.

 

Co istotne, „Psie smaczki” świetnie sprawdzają się zarówno w gronie dzieci, jak i w mieszanych grupach wiekowych. Zasady są na tyle proste, że zrozumie je sześciolatek, a jednocześnie na tyle sprytne, by dorośli nie czuli się znużeni.

Doceniona na całym świecie

Sukces gry nie ogranicza się tylko do jednego kraju. „Psie smaczki” zdobyły uznanie międzynarodowych gremiów, otrzymując m.in. tytuł Najlepszej Gry Dla Dzieci 2018 w Kanadzie i Niemczech oraz nominacje w Australii i Czechach. Dodatkowo gra znalazła się w prestiżowym zestawieniu Spiel des Jahres 2018, co stanowi jedno z największych wyróżnień w świecie gier planszowych.

 

Te nagrody nie są przypadkowe – to potwierdzenie, że mamy do czynienia z tytułem, który łączy prostotę zasad, piękną oprawę i ogromną grywalność.

Dlaczego warto zagrać?

„Psie smaczki” to gra, która rozwija, bawi i integruje. Pomaga trenować pamięć i logiczne skojarzenia, jednocześnie wprowadzając w świat przyjaznych zwierzaków i lekkiego humoru. Świetnie sprawdza się w roli prezentu, a dzięki niewielkiemu pudełku można ją łatwo zabrać w podróż.

 

Jeśli szukasz gry, przy której uśmiech nie znika z twarzy uczestników „Psie smaczki” będą strzałem w dziesiątkę.

 

 

 

 

Źródło: Artykuł partnerski