Puchar Włoch: kolejny festiwal goli we Florencji

W drugim meczu półfinałowym Coppa Italia Fiorentina grała z Atalantą. Mieliśmy nadzieję, że widowisko będzie dużo lepsze, niż to w Rzymie, gdzie Lazio podejmowało MIlan. Tak też było, a po kolejnym festiwalu goli we Florencji, oba zespoły zakończyły ten mecz remisem - 3:3.

 

Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem nieśmiałych ataków gospodarzy i wyczekiwania gości na dogodną okazję do kontry. Takowa nadarzyła się w 16. minucie, gdy Josip Ilicić dograł do Alejandro Gomeza, a ten będąc w szesnastce ograł obrońcę i pod ręką Lafonta posłał piłkę do siatki. Nim gracze Fiorentiny zdążyli się otrząsnąć, to przegrywali już - 0:2. Mario Pasalić wbiegł w pole karne i mocnym strzałem przełamał golkipera gospodarzy. Wydawało się, że po tych ciosach piłkarze w fioletowych strojach już się nie podniosą. Nic bardziej mylnego. Bramkę kontaktową, w 33. minucie, zdobył Federico Chiesa, który popisał się solowym rajdem i z granicy pola karnego posłał futbolówkę w lewy dolny róg. Trzy minuty później, kibice zgromadzeni na Artemio Franchi, cieszyli się już z gola wyrównującego. Gospodarze wyrzucili piłkę z autu, Luis Muriel wstrzelił ją w szesnastkę, a tam pięknym strzałem zakończył tę akcję Marco Benassi.

 

W drugiej połowie, jako pierwsi zaatakowali podopieczni Stefano Pioliego. Vitor Hugo był bliski szczęścia w 54. minucie, gdy główkował po rzucie rożnym, lecz piłka minimalnie minęła prawy słupek bramki Etrita Berishy. Cztery minuty później, to piłkarze z Bergamo byli na ponownym prowadzeniu. Marten de Roon uderzył z pierwszej piłki, tuż zza pola karnego, umieszczając ją w prawym okienku. Na jedenaście minut przed końcem, do remisu doprowadził Luis Muriel. Chiesa zacentrował w szesnastkę, zaś Kolumbijczyk wpakował futbolówkę do pustej bramki. W doliczonym czasie gry, szalę zwycięstwa na korzyść gości mógł przechylić Hans Hateboer, ale trafił tylko w poprzeczkę. Sytuacja przed rewanżem jest teraz bardzo ciekawa i zobaczymy kto wyjdzie z tej bitwy w glorii chwały.

 

Fiorentina 3:3 Atalanta (2:2)

 

Bramki: Chiesa (33'), Benassi (36'), Muriel (79') - Gomez (16'), Pasalić (18'), de Roon (58')

 

Fiorentina: Lafont - Ceccherini (80' Laurini), Milenković, Hugo, Biraghi - Benassi, Dabo (76' Simeone), Veretout - Chiesa, Muriel, Gerson (52' Fernandes)

 

Atalanta: Berisha - Mancini, Palomino, Toloi - Castagne, Pasalić, de Roon, Hateboer, Zapata (84' Reca), Gomez (87' Barrow) - Ilicić

 

Żółte kartki: Hugo, Biraghi - Mancini, Toloi, Hateboer

 

Sędzia: Piero Giacomelli