F1 - testy: Vettel tuż przed Hamiltonem, Kubica na końcu stawki

Kierowca Ferrari ustanowił nieoficjalny rekord toru w Montmelo - 1:16.221. Jego przewaga nad drugim Lewisem Hamiltonem wyniosła jednak tylko trzy tysięczne sekundy, co może stanowić zapowiedź interesującej walki w zbliżającym się sezonie. Robert Kubica zajął ostatnie trzynaste miejsce (+2.772). Kierowca Williamsa w porannej sesji skoncentrował się na testowaniu różnych części oraz przejechał kilka szybkich "kółek", zaś po południu sprawdzał tempo wyścigowe FW42.

 

Robert Kubica, podczas porannych piątkowych jazd znalazł się na ostatniej pozycji, co nie jest wielką niespodzianką, bowiem ukazuje obecne położenie ekipy z Grove. Polak wykręcił rezultat - 1:18.993 i pokonał 47 "kółek". Z powodu niskiej temperatury asfaltu na początku sesji, kierowca Williamsa przejechał kilka wolnych okrążeń (instalacyjnych), skupiając się na detalach tegorocznej maszyny FW42. Dopiero w końcówce sesji zaliczył szybki przejazd na ogumieniu w specyfikacji C5. 

 

Sebastian Vettel (Ferrari) popisał się najlepszym czasem w trakcie porannej sesji ostatniego dnia przedsezonowych testów na torze Circuit de Catalunya - 1:16.221. Niemiec ustanowił nieoficjalny rekord obiektu w Montmelo, poprawiając o jedną setną sekundy wczorajszy wynik Charlesa Leclerca. Wicemistrz świata swoje najlepsze okrążenie pokonał na oponie miękkiej C5 i pojechał najszybciej we wszystkich trzech sektorach. Kilka szybkich przejazdów w piątek zaliczył Valtteri Bottas. Kierowca Mercedesa poranne jazdy zakończył na drugim miejscu, ze stratą ponad trzech dziesiątych sekundy do lidera Ferrari. Fin swój osobisty rekord także ustanowił na ogumieniu w specyfikacji C5. Pierwszą trójkę uzupełnił Daniił Kwiat z Toro Rosso (+0.677).

 

Najszybszy w środę - Carlos Sainz, tym razem poranną sesję ukończył na czwartej pozycji (+0.692). Za kierowcą McLarena znalazł się reprezentant Haasa, Romain Grosjean (+0.855). Francuz był najbardziej aktywnym zawodnikiem, podczas porannej piątkowej sesji - pokonał 73 "kółka". Szósta pozycja przypadła nowemu zawodnikowi Renault, Danielowi Ricciardo (+0.893). Jako siódmy finiszował Kimi Raikkonen (+1.018). Mistrz świata z 2007 roku przejechał najszybsze okrążenie w historii szwajcarskiego zespołu, podczas przedsezonowych testów, mając w swoim samochodzie założone opony miękkie C4. Raikkonen spowodował jedyną czerwoną flagę w trakcie porannych jazd. Kierowca Alfy Romeo Racing przedwcześnie zakończył sesję, zatrzymując bolid między pierwszym a drugim zakrętem toru Circuit de Catalunya.

 

Max Verstappen ponownie testował ogumienie pośrednie C3. Kierowca Red Bulla finiszował na ósmym miejscu, zaliczając najmniej okrążeń spośród wszystkich zawodników - 29. Holenderski kierowca stosunkowo szybko pojawił się na torze. Znakomicie spisali się mechanicy austriackiej ekipy, odbudowując RB15 przez noc, po wczorajszym wypadku Pierre'a Gasly'ego. Na dziewiątej pozycji uplasował się Sergio Perez. Zespół Racing Point ponownie znalazł się w końcówce stawki.

 

Wyniki porannej sesji ostatniego dnia przedsezonowych testów na torze w Montmelo:

 

 

*************************

 

W popołudniowej sesji Robert Kubica skupił się sprawdzaniu tempa wyścigowego FW42. Rezultaty notowane przez polskiego kierowcę na długich przejazdach nie napawają optymizmem. Jeśli zestawimy je z wynikami konkurentów, to okazuje się, że kierowca zespołu z Grove był wolniejszy od swoich rywali średnio o 2-3 sekundy. Przed Williamsem zatem sporo pracy do wykonania, aby przygotować samochód jak najlepiej do pierwszego wyścigu kampanii 2019. Krakowianin przejechał dziś w sumie 90 okrążeń.

 

Po przerwie obiadowej, żaden z kierowców biorących udział w sesji porannej, nie poprawił swojego czasu. Sebastian Vettel utrzymał pierwszą pozycję do końca, lecz jego przewaga nad drugim Lewisem Hamiltonem wyniosła zaledwie trzy tysięczne sekundy. Brytyjczyk w drugiej piątkowej sesji zastąpił w kokpicie W10 Valtteriego Bottasa. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby tak niewielkie różnice były w trakcie wielu weekendów wyścigowych zbliżającego się sezonu pomiędzy tymi kierowcami. Vettel pokonał łącznie 110 okrążeń. Niemiec podzielił los Raikkonena sprzed kilku godzin, także zatrzymując swoje auto przy wyjściu z drugiego zakrętu. W jego SF90 doszło do awarii związanej z elektryką. Hamilton zaliczył 61 "kółek", ustanawiając swój najlepszy czas na oponie miękkiej C5. Kierowcy Mercedesa kolejny raz wykręcili sporą liczbę okrążeń - 132.

 

Za trzecim Bottasem uplasował się Nico Hulkenberg (+0.622), który po południu za sterami RS19 zmienił Daniela Ricciardo. Na kolejnych pozycjach znaleźli się Daniił Kwiat oraz Carlos Sainz. Obaj zawodnicy w sesji popołudniowej skupili się na długich przejazdach, sprawdzając tempo wyścigowe. Hiszpan najwięcej razy pokonał pętlę toru w Katalonii. Kierowca McLarena przejechał aż 134 okrążenia. Dziesiąty czas osiągnął Kevin Magnussen (Haas), który stracił do Vettela ponad 1,3 sekundy. Duńczyk po przerwie obiadowej przejął obowiązki testowania VF-19, zastępując Grosjeana. W końcówce sesji Magnussen miał problemy ze swoim samochodem i musiał się zatrzymać w czwartym zakręcie. Jedenasty był Max Verstappen, który po południu nie przejechał ani jednego "kółka", wskutek awarii (emisja spalin). Za Holendrem znalazł się Sergio Perez. Reprezentant Racing Point pokonał dziś aż 104 okrążenia.

 

Wyniki popołudniowej sesji ostatniego dnia przedsezonowych testów na torze w Montmelo:

 

 

Przedsezonowe testy dobiegły końca. Teraz przed kierowcami oraz zespołami dogłębna analiza danych z ośmiu dni jazd na torze Circuit de Catalunya oraz odpowiednie przygotowanie samochodu do pierwszego weekendu wyścigowego w Australii (15-17 marca). Miejmy nadzieję, że bolid FW42 pozwoli Robertowi Kubicy odnotowywać satysfakcjonujące rezultaty, mimo ostatnich problemów w Barcelonie.