Znamy finalistów Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 26.05.2018, 20:26
W Kolonii rozpoczął się turniej finałowy Ligi Mistrzów EHF. Dzisiaj rozegrano półfinały. We francuskim meczu 1/2 finału Nantes wygrało z PSG. W drugim półfinale obrońca tytułu Vardar Skopje przegrał z Montpellier.
To pierwszy przypadek w historii rozgrywek, kiedy w Final Four grają aż 3 zespoły z jednego kraju. W półfinale musiało dojść do spotkania dwóch ekip z Francji. Na początku mecz Nantes z PSG był wyrównany, ale to wicemistrzowie Francji niespodziewanie przejęli inicjatywę i po kwadransie prowadzili już 4 bramkami. Do przerwy Nantes wygrywało 17:14, więc sprawa awansu do finału była jeszcze otwarta. Początek drugiej połowy był świetny dla zawodników z Nantes, którzy wyszli na prowadzenie 20:14. Paryżanie szybko wrócili do straty 3-4 trafień i taki stan utrzymywał się przez dłuższy czas.
W końcu, na kilka minut przed końcem, PSG doszło rywali na jedną bramkę. Było 29:28, ale to szczypiorniści drużyny skazywanej raczej na porażkę, zachowali więcej zimnej krwi. PSG nie potrafiło wykorzystał podwójnej przewagi i Nantes ponownie odskoczyło. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 32:28 dla Nantes, które zagra w finale w swoim debiucie w Final Four. Bohaterem zwycięskiej drużyny był Cyril Dumoulin, który w końcówce zaliczył kilka ważnych interwencji.
W drugim półfinale obrońca tytułu Vardar Skopje zagrał z Montpellier. Mecz był bardzo dynamiczny, tempo gry było zawrotne oraz oglądaliśmy wiele pięknych bramek i parad bramkarskich. Na ostateczne rozstrzygnięcie musieliśmy czekać do ostatnich sekund. Tylko dwukrotnie Montpellier prowadziło trzema bramkami, w tym 14:11 do przerwy. Niewiele ponad 20 sekund przed końcem bramkę dla francuskiego zespołu rzucił Diego Simonet. Potem Vardar starał się doprowadzić do dogrywki, ale Vuko Borozan nie trafił do bramki Montpellier i sensacja stała się faktem. Montpellier jako pierwszy zespół ze słabszych grup C i D awansował do finału i ma szansę na triumf w całych rozgrywkach.
Rozstrzygnięcia tych spotkań pokazują, że rywalizacja w turnieju finałowym Champions League rządzi się swoimi prawami i faworyci często przegrywają. Zapowiadany rewanż za finał sprzed roku pomiędzy Vardarem i PSG rozegrany zostanie w meczu o trzecie miejsce. W finale sensacyjnie spotkają się debiutanci Nantes i Montpellier.
Nantes - PSG 32:28 (17:14)
Vardar Skopje - Montpellier 27:28 (11:14)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.