PLK: BM Slam Stal wyrównuje!
- Data publikacji: 30.05.2018, 23:52
Ostrowianie wytrzymali końcówkę i okazali się minimalnie lepsi od Anwilu. W finale Energa Basket Ligi mamy remis 2:2 i czekają nas jeszcze co najmniej dwa mecze w walce o złoto.
Ekipa z Włocławka wygrała w poniedziałek w Ostrowie Wielkopolskim i wyszła na prowadzenie 2:1 w finałowej serii Energa Basket Ligi. Tym samym ostrowianie musieli powalczyć dzisiaj o zwycięstwo we własnej hali, aby przedłużyć rywalizację o złoty medal. Choć ta jest rozgrywana do czterech zwycięstw.
Początkowo na prowadzenie wychodził Anwil, choć drużyna przyjezdna największą przewagę uzyskała przy stanie 7:3. Później goście już nie byli w stanie uzyskać większej różnicy punktów na swoją korzyść. Pierwszą kwartę wygrali 23:19. Ostrowianie nie pozwalali "odskoczyć" rywalom, a na cztery minuty przed przerwą gospodarze wyszli na prowadzenie. Po trafieniu Kostrzewskiego w połowie meczu BM Slam Stal prowadziła 37:34.
Po przerwie zespół z Ostrowa Wielkopolskiego próbował powiększać przewagę. I uczynił to skutecznie, bo wygrał trzecią kwartę sześcioma punktami i przed decydującą ćwiartką Stal prowadziła 58:49. W pierwszych minutach ostatniej części meczu gospodarze dorzucili jeszcze kilka oczek i prowadzili już 65:41. Wydawało się, że ostrowianie mogą czuć się spokojnie i pewnie zmierzać po zwycięstwo. Nic bardziej mylnego. Po raz kolejny Anwil się przebudził i rzucił w pogoń.
Przez blisko pięć minut gracze Stali nie potrafili oddać skutecznego rzutu, za to Anwil grał swoje i trafiał do kosza rywali. Sobin, Almeida, Zyskowski, Łączyński i zrobiło się już tylko 65:64 dla miejscowych. Ponownie oglądaliśmy powrót drużyny z Włocławka w wielkim stylu. Tym razem jednak w końcówce lepsi byli ostrowianie i utrzymali oni zwycięstwo do końca. Stracili praktycznie całą przewagę, ale w decydującym momencie nie dali sobie odebrać wygranej. Tym samym BM Slam Stal doprowadziła do stanu 2:2 w finale. Kolejny mecz finałowy w sobotę, we Włocławku.
BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Anwil Włocławek 69:67 (19:23, 18:11, 21:15, 11:18)
Stan rywalizacji (do 4 zwycięstw): 2:2.