Tenis - Roland Garros: świetny mecz Rosolskiej i Yang

Alicja Rosolska wraz ze swoją deblową partnerką - Yang, rozpoczęły walkę o jak najlepszy występ we French Open. W pierwszej rundzie zagrały z Hercog i Rodiną, pokonując je szybko i w pięknym stylu 2:0. W drugiej rundzie staną w szranki z deblem Ferro/Pary. 

Walka w wielkich szlemach rządzi się swoimi prawami. W starciu między tymi dwoma parami to Rosolska i Yang były faworytkami, bo grają jako rozstawione tenisistki. Trzynastka nie jest dla nich jak na razie pechowa. Świetnie zaczęły swój występ w grze podwójnej. Weszły na kort zmotywowane i żądne sukcesu. Wypracowały sobie przewagę przełamania na 3:1, a wygrywając swoje kolejne podanie było już 4:1. Do końca pierwszego seta nie brakowało wiele. Żeby dokończyć dzieła, wygrały jeszcze jeden serwis przeciwniczek, dzięki czemu ta partia zakończyła się 6:2 dla Polki i Chinki. 

Rosolska i Yang nie czekały na końcówkę seta, żeby pomóc sobie wygrać cały mecz. Znowu szybko postanowiły przełamać Rodinę i Hercog, bo już w drugim gemie zwiększyły swoją przewagę. Choć momentami nie było łatwo, bo deblistki po drugiej stronie siatki próbowały odrobić stratę, polsko-chińska para brnęła w zaparte po zwycięstwo. Także w tym secie wywalczyły sobie dwa przełamania - drugie na 5:2. Ostatnim aktem tego meczu miało być wygranie swojego serwisu. Rodina i Hercog jednak na to tak od razu nie pozwoliły, bo tego jednego rebreaka udało im się odzyskać. Niewiele to zmieniło w ogólnym rozrachunku, bo w kolejnym gemie znowu doszło do przełamania, które zakończyło całe spotkanie. 

A. Rosolska/Z. Yang - P. Hercog/E. Rodina 2:0 (6:2 6:2)