Team Jumbo - Visma: mogą sporo namieszać

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 04.07.2019, 12:48

Świetna postawa kolarzy Jumbo - Visma w tym sezonie sprawia, że będzie na nich zwrócona większa uwaga na Tour de France. Stać ich na walkę na etapach, a także w klasyfikacji generalnej.

 

Team Jumbo - Visma w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. Na swoim koncie zespół ma już 35 zwycięstw. Holenderska drużyna ma bardzo zbilansowany skład przez co może walczyć na wielu frontach. Na Tour de France będzie musiała pogodzić walkę na sprinterskich finiszach i w klasyfikacji generalnej. Pomimo, że w Wielkiej Pętli nie zobaczymy Primoża Roglica w holenderskiej drużynie nie brakuje gwiazd.

 

Pierwszą, która się nasuwa jest znakomity sprinter Dylan Groenewegen. Przez wielu jest uważany za najmocniejszego i najszybszego sprintera w zawodowym peletonie. Popełnia jednak trochę błędów taktycznych i nie ma tak mocnego pociągu jak inni rywale. Mimo to w TdF wygrał już trzy etapy, w tym ten najpiękniejszy dla sprintera na Polach Elizejskich w Paryżu, a w tym roku może znacznie ten dorobek powiększyć. Ten chłopak ma potencjał, żeby zdominować specjalność sprintu na lata. W tym roku triumfował dziesięciokrotnie. Jeśli na Tour przygotował najwyższą formę, to niewielu będzie mogło go powstrzymać.

 

Wschodzącą gwiazdą światowego peletonu jest Wout van Aert. Belg wciąż dzieli starty w przełajach ze startami na szosie. W tym sezonie skupiał się głównie na klasykach. Był m.in. drugi w wyścigu EC BinckBank Classic czy trzeci w Strade Bianche. Formą błysnął na Criterium du Dauphine, na którym wygrał dwa etapy. Jego dodatkowym atutem jest świetna jazda na czas. Właśnie na Dauphine zdeklasował rywali w czasówce, a niedawno został mistrzem Belgii w tej specjalności. Jest to jednak bardzo młody kolarz (24 lata) i będzie to jego pierwszy wielki tour. Niektórzy mówią, że to on może zagrozić Peterowi Saganowi w walce o zieloną koszulkę. Pytanie tylko jak wytrzyma trudy trzytygodniowego wyścigu?

 

W generalce pierwszą opcją drużyny Jumbo - Visma ma być Steven Kruijswijk. Holender w ubiegłym roku pokazywał, że może walczyć z najlepszymi, a cały wyścig zakończył na 5. pozycji. W tym roku za dużo nie startował i przygotowywał się specjalnie do Wielkiej Pętli. W górach wspomagać go będzie George Bennett. Nowozelandczyk może być też drugą opcją na generalkę. W składzie nie mogło zabraknąć doświadczonego Tony'ego Martina. Niemiec z pewnością nastawia się na etap jazdy indywidualnej na czas. Jego obecność w składzie sprawia, że Jumbo - Visma będzie się liczyć także podczas jazdy drużynowej na czas. Skład uzupełniają zawodnicy, którzy będą pomagać swoim liderom, czyli Mike Teunissen, Laurens de Plus i Amund Grondahl Jansen.

 

Kluczowi kolarze: Dylan Groenewegen, Steven Kruijswijk
Siła drużyny: 4/5
Liczba zwycięstw w sezonie: 35

 

 

Nr Imię i nazwisko Narodowość Wiek Dni/kilometry wyścigowe w sezonie Liczba zwycięstw w sezonie Występy/wygrane etapy TDF Najwyższe miejsce w klasyfikacji TDF Rola w zespole
81 Steven Kruijswijk Holandia 32 26/3623 km 0 4/0 5 (2018) lider
82 George Bennett Nowa Zelandia 29 30/4426 km 0 2/0 53 (2016) góral
83 Laurens de Plus Belgia 23 24/3944 km 0 0/0 - pomocnik
84 Dylan Groenewegen Holandia 26 32/4928 km 10 3/3 156 (2017) sprinter
85 Amund Grondahl Jansen Norwegia 25 36/5718 km 2 1/0 139 (2018) pomocnik
86 Tony Martin Niemcy 34 43/5926 km 1 10/5 34 (2009) specjalista od jazdy na czas
87 Mike Teunissen Holandia 26 41/6688 km 4 1/0 129 (2017) pomocnik
88 Wout van Aert Belgia 24 18/3383 km 3 0/0 - specjalista od klasyków