Bundesliga: Bayern wywiezie trzy punkty z niezwykle trudnego terenu?

Już w piątkowy wieczór o godzinie 20:30 Borussia Moenchengladbach podejmie u siebie Bayern Monachium – lidera niemieckiej Bundesligi. Obydwie drużyny dzieli aż 12 punktów w tabeli i z pewnością podopieczni Hansiego Flicka są faworytem tego spotkania. Jednak popularne Źrebaki to w ostatnich latach niewygodny rywal dla Bawarczyków, co zapowiada wielkie emocje.

Borussia posiada w tym sezonie dwa oblicza. Pierwsze z Ligi Mistrzów, czyli nieoczekiwane wyjście z grupy kosztem Szachtara i Interu. Drugie to postawa w Bundeslidze. Drużyna Marco Rose w dotychczasowych czternastu kolejkach wygrała zaledwie pięć meczów. Jeszcze gorzej wygląda ta statystyka w starciach na Borussia Park. W siedmiu spotkaniach rozgrywanych na swoim stadionie zwyciężyli zaledwie dwa razy.

Z kolei najlepsza drużyna Europy minionego sezonu, choć nie imponuje tak wysoką formą jak przed rokiem, to ma na koncie tylko jedną porażkę w lidze. Ciekawostką jest fakt, że w ostatnich ośmiu meczach Bayern zawsze pierwszy tracił bramkę. Pomimo tego w każdym z tych pojedynków potrafił zdobyć punkty – pięciokrotnie wygrywając i trzykrotnie remisując.

Wszystkie te statystyki mogą jednak nie mieć żadnego znaczenia. Moenchengladbach to wyjątkowo nieprzyjemny teren dla drużyny ze stolicy Bawarii. W ostatnich pięciu meczach najbardziej utytułowany niemiecki klub aż trzy razy wracał pokonany ze stadionu Borussia Park. Historycznie też to wygląda źle dla Bayernu – w 52 meczach goszcząc w Nadrenii Północnej-Westfalii zwyciężali zaledwie 13-krotnie, 18 razy drużyny dzieliły się punktami, aż 21 spotkań kończyło się wygraną Źrebaków.

Robert Lewandowski też nie najlepiej wspomina pojedynki z Borussią Moenchengladbach. Do tej pory rozegrał czternaście takich meczów i tylko czterokrotnie wpisał się na listę strzelców, co w przypadku Polaka jest wynikiem zdecydowanie poniżej możliwości. Najlepszy strzelec Bundesligi ma w tym sezonie już dziewiętnaście bramek po czternastu rozegranych kolejkach. Takie statystki pozwalają wierzyć w pokonanie niesamowitego rekordu Gerda Mullera – 40 goli (sezon 1971/1972). 

W zespole mistrza Niemiec najprawdopodobniej nie będzie mógł wystąpić Serge Gnabry po kontuzji odniesionej w ostatnim meczu z Mainz. Niepewny jest także występ Kingsleya Comana. Francuz odniósł kontuzję 19 grudnia w meczu z Leverkusen i pauzował w poprzedniej kolejce. W drużynie Moenchengladbach niedostępny będzie na pewno Marcus Thuram, który został zawieszony na sześć meczów za oplucie rywala w spotkaniu z Hoffenheim. Z powodu kontuzji zabraknie też sprowadzonego z Interu Mediolan Valentino Lazaro.

Bayern Monachium jeśli przegra może stracić pozycję lidera w lidze niemieckiej, jednak by taka sytuacja miała miejsce, RB Lipsk musi wygrać równie trudny mecz z Borussią Dortmund. Z kolei zespół z Borussia Park w przypadku zwycięstwa może zrównać się liczbą punktów w tabeli z będącym na szóstym miejscu VFL Wolfsburg.